Alarmujące słowa ukraińskiego dowódcy. Tak źle jeszcze nie było
Problemy ukraińskiej armii jeszcze nigdy nie były tak poważne. Ukraiński dowódca przekazał, że sytuacja na froncie jest "najgroźniejsza od początku wojny na pełną skalę". Eksperci wskazują na dwa krytyczne miesiące.
Wojna w Ukrainie
Major Sił Zbrojnych Ukrainy Maksym Żorin we wpisie na Telegramie stwierdza, że obecna sytuacja na froncie jest "najgroźniejsza od początku wojny na pełną skalę". "W 2022 roku widzieliśmy przestarzałą armię rosyjską, niewystarczającą liczbę oficerów z doświadczeniem bojowym. Ale dziś mamy do czynienia z zupełnie inną armią, bo wróg uczy się i rozwija" - pisze wojskowy.
Jego zdaniem armia ukraińska zmarnowała wiele czasu, opóźniając mobilizację. W tym czasie wojska rosyjskie przygotowały się do "nowego natarcia". Żorin zaznacza, że nie zna dokładnych scenariuszy, ale Rosjanie mogą poczynić postępy w Charkowie, na południu kraju, w Donbasie, a nawet we wszystkich tych miejscach naraz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojskowy zaznaczył jednocześnie, że nie pisze tego, aby wywołać panikę, ponieważ jest przekonany, że Ukraińcy poradzą sobie z wszystkimi wyzwaniami. "Trwają przygotowania. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Ważne, aby cały kraj był równie zaangażowany i przygotowywał się z nami" - podsumował Zhorin.
Wojna w Ukrainie. "Te miesiące mają być krytyczne"
Unian, powołując się na ekspertów, podkreśla, że Ukraińcy powinni jak najszybciej ustabilizować linię obrony. Zdaniem wojskowych maj i czerwiec mają być "krytyczne". Sukces ukraińskiej armii zależy od tempa napływu zachodniej broni. W ocenie rozmówców Unian jeśli Ukraińcy wytrzymają te dwa miesiące, to przy wsparciu Zachodu powinni ustabilizować linię frontu w połowie lata.
Przypomnijmy, że w ostatnich dniach Rosjanom udało się przełamać ukraińską linię obrony na północ od Awdijiwki i dotrzeć do miejscowości Oczertyne. Powiększyli swoją przewagę o około 20 kilometrów kwadratowych terytorium. Zdaniem Instytutu Studiów nad Wojną teraz przygotowują się do ataku na miasto Czasiw Jar. ISW podkreśla, że mają tam znaczną przewagę liczbową. Amerykański think tank odnotował również postępy rosyjskiej armii w okolicy Doniecka.
Przeczytaj także:
Źródło: Unian, Telegram, ISW
