Alain Juppe: Baszar al‑Asad nas oszukuje
Minister spraw zagranicznych Francji Alain Juppe powiedział, że nie jest optymistą, jeśli chodzi o wprowadzenie w życie planu pokojowego wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofiego Annana. Zakłada on m.in. zakończenie działań zbrojnych w Syrii.
05.04.2012 | aktual.: 05.04.2012 15:39
- Czy można być optymistą? Ja nim nie jestem, ponieważ uważam, że prezydent Baszar al-Asad nas oszukuje - powiedział Juppe dziennikarzom w Paryżu. - Udaje, że akceptuje sześciopunktowy plan Annana, a jednocześnie nadal używa siły - dodał szef francuskiej dyplomacji.
Zaakceptowany przez Damaszek plan Annana zakłada zawieszenie broni między stronami konfliktu, pomoc humanitarną dla ludności, wycofanie ciężkiej broni z dzielnic mieszkalnych oraz podjęcie rozmów na temat politycznego rozwiązania konfliktu.
Annan oczekuje, że rozejm w Syrii nastąpi najpóźniej w 48 godzin po 10 kwietnia. Wcześniej rząd syryjski powinien zakończyć wycofywanie żołnierzy z miast - powiedział w czwartek rzecznik byłego sekretarza ONZ Ahmad Fawzi.
Rząd Syrii twierdzi, że już zaczął wycofywać swe wojska z trzech miast kraju: Dary, Idlibu i Zabadani. Fawzi dodał, że obecnie trwają próby zweryfikowania tych informacji.
Syryjscy działacze praw człowieka informują, że w Syrii trwa w czwartek ofensywa sił rządowych na miasta. Do starć doszło m.in. w Dumie, 12 km od Damaszku. W mieście słychać wybuchy i odgłosy strzałów z broni maszynowej. Z kilku budynków unosi się dym. Aktywiści opisują operacje wojsk syryjskich w tym rejonie jako najgwałtowniejsze od wybuchu w marcu 2011 roku powstania przeciwko Asadowi.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w wyniku konfliktu wewnętrznego w Syrii zginęło ok. 10 tys. ludzi.