Al‑Sadr wycofuje się z Nadżafu?
Bojówki Muktady al-Sadra opuszczają posterunki policji i siedziby władz w Nadżafie w polskiej strefie Iraku. To częściowe spełnienie żądań koalicji - podała Associated Press, cytując przedstawiciela al-Sadra. Tymczasem generał Ricardo Sanchez, który dowodzi siłami koalicji w Iraku, powiedział, że bojówki szyickiego radykała Muktady al-Sadra kontrolują Nadżaf i część Karbali.
12.04.2004 | aktual.: 12.04.2004 19:42
Sanchez wystąpił na telekonferencji z udziałem dziennikarzy akredytowanych w Waszyngtonie.
Wcześniej iracka policja w Nadżafie ogłosiła, że w mieście obowiązuje porozumienie, na mocy którego bojówki al-Sadra wycofały się, a ich miejsce zajęły oddziały policji.
Gen. Sanchez powiedział też, że wojska USA "schwytają albo zabiją" Muktadę al-Sadra, który jest ścigany na podstawie nakazu aresztowania. Ciążą na nim poważne zarzuty karne, w tym zarzut morderstwa.
Dotąd Amerykanie stali na stanowisku, że zatrzymanie radykalnego duchownego jest "wewnętrzną sprawą Irakijczyków".
"Nakaz został wystawiony przez sędziego irackiego, zostanie on wykonany przez iracką policję, al-Sadr trafi do irackiego więzienia, i zostanie postawiony przed irackim sędzią" - powiedział w zeszłym tygodniu generał Mark Kimmitt z dowództwa sił koalicji w Bagdadzie. "Koalicja przyjdzie z pomocą, o ile zostanie o to poproszona" - dodał.
Nakaz aresztowania al-Sadra wydał w sierpniu 2003 roku iracki sędzia.