Al-Kaida: zastępca Zarkawiego nie zginął

"Święty wojownik Abu Azzam al-Iraki jest żołnierzem Al-Kaidy, który dowodzi jedną z jednostek Al-Kaidy działających w Bagdadzie. Nie potwierdzono nam czy zginął" - głosi oświadczenie, umieszczone na stronie internetowej, z której często korzysta iracka Al-Kaida.

Jak poinformował we wtorek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Iraku Muaffak Rubaji, Abu Azzam, uważany za człowieka "numer dwa" w irackiej Al-Kaidzie, został zabity w poniedziałek w wyniku wspólnej iracko-amerykańskiej operacji wojskowej w Bagdadzie.

Azzam miał odpowiadać w irackiej Al-Kaidzie za operacje finansowe i doradzać w sprawach religijnych przywódcy tej organizacji al- Zarkawiemu. Zastrzelono go w wysokim apartamentowcu w Bagdadzie.

Dostaliśmy informacje od jednego z obywateli, który nas do niego doprowadził - tłumaczył rzecznik amerykańskiej armii w Iraku, podpułkownik Steve Bolyan. Dodał, że Azzama śledzono od jakiegoś czasu.

Dziennik "The New York Times" informował ponadto, że w operacji wzięli udział agenci Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). Rzecznik armii tego nie potwierdził.

Nie wiadomo, jakiej narodowości był Azzam. Nie wiadomo także, czy był sam, kiedy go zastrzelono.

Organizacja Al-Kaidy na Rzecz Świętej Wojny w Iraku czy też Al- Kaida w Mezopotamii przyznała się do kilkudziesięciu krwawych zamachów bombowych oraz do wielu uprowadzeń i egzekucji. Stany Zjednoczone wyznaczyły za głowę jej przywódcy Abu Musaba al- Zarkawiego nagrodę w wysokości 25 mln dolarów - czyli tyle samo, ile za schwytanie szefa całej Al-Kaidy Osamy bin Ladena.

Bin Laden mianował Zarkawiego swoim namiestnikiem w Iraku w grudniu 2004 roku. Dwa miesiące wcześniej Zarkawi uznał go za zwierzchnika i zmienił nazwę swej organizacji z Tauhid ual Dżihad (Bóg Jedyny i Święta Wojna) na Organizacja Al-Kaidy na rzecz Świętej Wojny w Iraku. Zarkawi uchodzi za najgroźniejszego wroga władz irackich.