ŚwiatAl-Dżazira pokazała porwanych pracowników ONZ

Al‑Dżazira pokazała porwanych pracowników ONZ

Katarska stacja telewizyjna Al-Dżazira przekazała w niedzielę rano film, na którym pokazano trójkę porwanych w Afganistanie zagranicznych pracowników ONZ. Wymęczeni zakładnicy, siedzący na podłodze w otoczeniu uzbrojonych, zamaskowanych ludzi, przekazali żądania porywaczy.

31.10.2004 | aktual.: 31.10.2004 10:53

W nagraniu, wyemitowanym przez Al-Dżazirę, przedstawiono żądania porywaczy: zwolnienia talibów, przebywających w więzieniach afgańskich oraz jeńców, przetrzymywanych w bazie amerykańskiej w Guantanamo na Kubie.

Porywacze przedstawili nowe ultimatum, grożąc zamordowaniem trójki pracowników ONZ "w sposób, satysfakcjonujący wszystkich muzułmanów" .

Zapowiedzieli, iż termin ultimatum wygaśnie w najbliższą środę w południe. Jeśli do tego czasu ich żądania nie zostaną spełnione - pracownicy ONZ zginą.

Al-Dżazira nie ujawniła okoliczności otrzymania nagrania.

Wcześniej, w niedzielę Organizacja Narodów Zjednoczonych zażądała w Kabulu "natychmiastowego zwolnienia" trojga swych pracowników, uprowadzonych w pełnym świetle dnia z samochodu ONZ w czwartek w centrum Kabulu. Rzecznik ONZ w stolicy Afganistanu, Manoel de Almeida e Silva w bardzo emocjonalnym oświadczeniu podkreślił, iż porwanym potrzebna jest pilna pomoc lekarska.

Porwania dokonała organizacja o nazwie Grupa Armii Islamskiej.

Uprowadzeni to Filipińczyk Anjelito Nayan i dwie kobiety: pochodząca z Irlandii - Annetta Flanigan i Shqipe Hebibi z Kosowa.

Jest to pierwszy przypadek porwania cudzoziemców w Kabulu od upadku rządu talibów w grudniu 2001 roku.

Afgańskie siły bezpieczeństwa zatrzymały w związku z porwaniem trzy osoby. Wszystkie były w mundurach wojskowych. W niedzielę natomiast rzecznik pokojowych sił ISAF informował o groźbach zamachów samobójczych w Kabulu oraz aresztowaniu - prawdopodobnie w związku z takimi planowanymi akcjami terrorystów - kobiety w centrum miasta. Rzecznik nie ujawnił szczegółów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)