Aktywność polskich europosłów w PE. Pięciu uczestniczyło we wszystkich posiedzeniach
Większość europarlamentarzystów z Polski sumiennie wykonuje swoje obowiązki. 37 z 51 wzięło udział w ponad 90 proc. posiedzeń. W 9 na 10 głosowań uczestniczyło z kolei 43 posłów do PE. Pod względem liczby pytań "na plus" wyróżnia się Sylwia Spurek. Z kolei 3 polityków tylko raz zabrało głos.
Do Parlamentu Europejskiego dostało się 51 Polaków. Z początkiem lipca minął rok od momentu rozpoczęcia prac IX kadencji. Portal onet.pl przeanalizował aktywność polskich europosłów pod względem udziału w posiedzeniach plenarnych, głosowaniach, częstotliwości zabierania głosu i dodatkowym aktywnościom.
Polacy w PE. 32 z 90 proc. obecnością w posiedzeniach
We wszystkich posiedzeniach wzięło udział 5 Polaków: Danuta Hubner, Łukasz Kohut, Zbigniew Kuźmiuk, Beata Mazurek oraz Elżbieta Rafalska. Ponad 90 proc frekwencję zanotowano u kolejnych 32 polskich przedstawicieli w PE. Wyraźnie odstaje tutaj Ryszard Legutko z PiS, który może "pochwalić się" obecnością na poziomie 56 proc.
43 europosłów wzięło udział w ponad 90 proc. głosowań., z czego 9 miało ponad 99 proc. frekwencję. Pod tym względem "na minus" wyróżnia się Róża Thun z PO (60,56 proc.) i Joanna Kopcińska z PiS (69,57 proc.). Z kolei najwięcej pytań zadali Sylwia Spurek (53), Janina Ochojska (21) i Łukasz Kohut (20).
Polscy europosłowie. 3 polityków tylko raz zabrało głos
Najwięcej wystąpień ma natomiast Ewa Kopacz (44), Joachim Brudziński (41) i Jadwiga Wiśniewska (40). Ani razu głosu nie zabrał Dominik Tarczyński z PiS, ale on swój mandat objął w lutym po tym, jak Wielka Brytania opuściła wspólnotę. Jedno wystąpienie mają Jarosław Kalinowski z PSL oraz Krzysztof Jurgiel i Jacek Saryusz-Wolski z PiS.
Przeczytaj również: Oświadczenia majątkowe europosłów. Politycy mnożą majątki
Źródło: onet.pl