Aktywiści zablokowali lotnisko w Monachium. Przykleili się do ziemi
Aktywiści klimatyczni wdarli się na teren lotniska w Monachium i przykleili do ziemi tuż obok pasów startowych. Trzeba było odwołać 60 lotów. 14 samolotów, które miały lądować w Monachium, skierowano na inne lotniska.
Aktywiści klimatyczni weszli na teren międzynarodowego lotniska w Monachium w sobotę rano. Przykleili się do dróg kołowania obok pasów startowych.
W efekcie 60 lotów odwołano. Z kolei 14 samolotów, które miały lądować w Monachium, przekierowano do innych miast.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paraliż lotniska w Monachium. W Niemczech trwa długi weekend
Jak podaje agencja dpa, to członkowie niemieckiej grupy "Last Generation" wdarli się na teren lotniska. Zdjęcia i filmy z prowadzonego w ten sposób protestu publikowali w serwisie X.
"Problemem jest rząd - nie nasze wakacje", pisali nawiązując do trwającego właśnie w Niemczech długiego weekendu.
Na miejsce wezwano służby. Po kilku godzinach udało się uruchomić jeden z dwóch pasów startowych, a później także drugi.
Ta sama grupa protestowała miesiąc temu w Warszawie. Działacze klimatyczni z grupy "Ostatnie Pokolenie" zablokowali wówczas w godzinach porannych dwa pasy ul. Świętokrzyskiej, nieopodal skrzyżowania z ul. Marszałkowską. Protestujących siłą usunęła policja
Czytaj również:
Źródło: WP