Aktorka ze spotów PO i PiS usłyszała wyrok
Warunkowym umorzeniem na dwa lata próby skończyła się sprawa oskarżonej o naruszenie nietykalności i znieważenie policjanta Anny C.-K. - aktorki znanej ze spotów wyborczych najpierw PO, a potem PiS.
O takim nieprawomocnym wyroku, który wydał Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli, poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek. Na mocy wyroku oskarżona ma wpłacić 2 tys. zł na rzecz fundacji wdów i sierot po poległych policjantach.
Latem 2009 r. media pisały, że w lipcu w sądzie w Warszawie policjant wyczuł od C.-K. alkohol i chciał zbadać ją alkotestem. Anna C.-K. miała mu wtedy ubliżyć; miało też dojść do szarpaniny z policjantem. Kobietę na krótko zatrzymano. Media twierdziły, że w wydychanym powietrzu miała 1,5 promilla alkoholu. Potem kobieta mówiła, że wypiła piwo.
Jeszcze w lipcu 2009 r. policja postawiła jej zarzuty, za które groziło jej do trzech lat więzienia. Podejrzana nie przyznała się do zarzutów i złożyła wyjaśnienia.
NaSygnale.pl: Po trzech latach wpadł w zasadzkę