PolskaAkta katyńskie są już w Polsce

Akta katyńskie są już w Polsce

20 tomów akt śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej, które władze Rosji przekazały Polsce, są już kraju - potwierdził Rafał Sobczak z biura prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zostały także przekazane do Ministerstwa Sprawiedliwości.

Akta katyńskie są już w Polsce
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Saaka Karapetian

W czwartek prokuratura generalna Rosji oddała stronie polskiej 20 kolejnych tomów kopii akt śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Dokumenty zostały przekazane przez szefa zarządu międzynarodowej współpracy prawnej Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej Saaka Karapetiana na ręce radcy-ministra ambasady RP w Moskwie Piotra Marciniaka.

Z Moskwy do Warszawy dokumenty trafiły za pośrednictwem poczty dyplomatycznej.

Z Ministerstwa Sprawiedliwości dokumentacja dotycząca zbrodni katyńskiej przesłana zostanie do Prokuratury Generalnej, a ta przekaże je do Instytutu Pamięci Narodowej. Instytut otrzyma materiały w wyniku wniosku o pomoc prawną, jaki wystosowała Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie

Według prokuratora z pionu śledczego warszawskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Marcin Gołębiewicz, Prokuratura Generalna powinna przekazać akta IPN niezwłocznie. Zaznaczył, że dopiero po zaznajomieniu się z dokumentami, IPN będzie mógł ocenić ich wartość.

Wykazy jeńców i protokoły przesłuchań

Wśród przekazanych w czwartek przez stronę rosyjską kopii dokumentów są m.in. wykazy jeńców, rozporządzenia o skierowaniu ich do obozów oraz protokoły przesłuchań. Według Karapetiana, w tomach są też m.in. historie chorób, akty zgonu, akty pochówku, akty wydania ciał, ekspertyzy sądowo-medyczne.

Materiały te pochodzą z rosyjskiego śledztwa prowadzonego przez Główną Prokuraturę Wojskową w latach 1990-2004 i umorzonego 21 września 2004 r. Według Rosjan, zbrodnia katyńska była zbrodnią pospolitą, która uległa przedawnieniu. Umarzając śledztwo strona rosyjska utajniła 116 ze 183 tomów akt. Jawne 67 tomów prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przekazał 8 maja 2010 r. Bronisławowi Komorowskiemu, wówczas pełniącemu obowiązki prezydenta RP.

Okoliczności zbrodni

IPN od kilku lat stara się dotrzeć do dokumentacji rosyjskiego dochodzenia, które mogłoby pomóc w zamknięciu śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej, prowadzonego od 30 listopada 2004 r. przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie.

Prokuratorzy IPN mają za zadanie ustalić w nim wszystkie okoliczności zbrodni, w tym m.in. nazwiska wszystkich ofiar zbrodni katyńskiej i nieznanych dotąd miejsc ich kaźni i pochówku. Ponadto ustalić sprawców, określić zakres ich odpowiedzialności, a także - o ile to możliwe - postawić ich przed sądem.

Według IPN, w archiwach rosyjskich znajduje się szereg istotnych dla sprawy materiałów, jak np. raporty komand śmierci NKWD (wykonujących egzekucji na polskich jeńcach), pełna dokumentacja centralnej "trójki" ferującej wyroki śmierci, a także dokumentacja tych oddziałów NKWD, które konwojowały jeńców i zabezpieczały ich egzekucję.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)