Akcja zawieszania dziecięcych bucików na bramach kościołów. W Szczecinie przerwana przez radnego PiS
- To jest akcja wymierzona w Kościół katolicki - podkreślił radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki. Razem z innymi kontrmanifestantami próbował zablokować akcję wieszania dziecięcych bucików na bramach jednego ze szczecińskich kościołów.
Drugi raz w wielu miastach Polski zorganizowano akcję "Baby Shoes Remember". Dziecięce buciki na bramach kościołów - na znak sprzeciwu wobec ukrywania przypadków pedofilii wśród duchownych - wieszano między innymi w Poznaniu, Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Wrocławiu, Katowicach, Kielcach czy Toruniu. W Szczecinie interweniował radny PiS Dariusz Matecki.
Jak informuje portal tvn24.pl, w Szczecinie pojawili się kontrmanifestanci, którzy próbowali zablokować akcję. Protestujący, wśród których znalazł się Matecki, chcieli zebrać buciki i przekazać je samotnym matkom.
- To jest akcja wymierzona w Kościół katolicki, tylko i wyłączne robiona po to, żeby uderzyć w księży Kościoła, którzy są w tej chwili ostoją polskości, ostoją polskich wartości - podkreślił Matecki. Na tym nie poprzestał.
- Jeśli chcą robić tego typu manifestacje, to niech robią także pod siedzibami adwokatury, pod siedzibami Związku Nauczycielstwa Polskiego, ponieważ również w tych zawodach przydarzają się pedofile, równie często, co w Kościele katolickim - dodał.
Przypomnijmy, że polityk PO Sławomir Nitras przyniósł do Sejmu dziecięce buciki i chciał je wręczyć prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Źródło: tvn24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl