"Akcja sataniczna" gejów nie naruszyła ich godności
Rosyjski sąd odrzucił pozew dwóch moskiewskich aktywistów gejowskich przeciwko merowi Moskwy Jurijowi Łużkowowi, któremu zarzucali naruszenie ich godności przez publiczne nazwanie parady homoseksualistów "akcją sataniczną".
20.04.2007 | aktual.: 20.04.2007 16:39
Rzecznik sądu rejonowego powiedział, że sąd nie znalazł podstaw do rozpatrzenia pozwu. Łużkow, który rządzi w Moskwie od roku 1992, zapowiedział w styczniu, że - tak jak w roku ubiegłym - nie pozwoli przeprowadzić w stolicy parady gejowskiej, którą nazwał "akcją sataniczną".
Gejowscy aktywiści złożyli pozew przeciwko merowi, domagając się wycofania obrażających ich uwag i ukarania Łużkowa symboliczną grzywną - miał wypłacić im po 1.000 rubli (39 dolarów), co stanowiłoby moralne zadośćuczynienie.
Jeden z powodów, Nikołaj Aleksiejew, powiedział, że sędzia nawet nie zbadał ich argumentów. Aleksiejew oświadczył: Nigdy w życiu niczego takiego nie widziałem; sędzia wyszedł ze swego pokoju i oznajmił decyzję nie z miejsca sędziowskiego, lecz w drzwiach.
Brakowało mu tylko ciastka i filiżanki z herbatą - dodał i zapowiedział odwołanie.
W ubiegłym roku przeciwnicy marszu gejów w rosyjskiej stolicy - od skinheadów po prawosławnych wiernych - atakowali gejowskich aktywistów demonstrujących w Moskwie przeciwko zakazowi zorganizowania parady.
Depenalizacja homoseksualizmu w Rosji nastąpiła w roku 1993. Tolerancja wobec gejów i lesbijek nieco wzrosła, ale tylko w dużych miastach.