Akcja "German Death Camps" dotarła do USA. Ciężarówka wyjedzie na drogi
Jak informują organizatorzy, za amerykańską wersją akcji stoją Polacy z Chicago. Jeżdżąca po Stanach Zjednoczonych ciężarówka będzie informować, że obozy śmierci były niemieckie. Zaapelowano też, aby "nie mylić mordercy z ofiarą".
Na stronie internetowej poświęconej akcji organizatorzy informują, że "trwająca od kilkudziesięciu lat akcja zniesławiająca Polskę i naród polski w ostatnim czasie przybrała na sile". Jak dodają na stronie germandeathcamps.us, "nigdy nie wolno dopuścić, żeby Niemcy, którzy są architektami i sprawcami polskiego i żydowskiego Holokaustu byli myleni z ofiarami".
Według organizatorów przez ostatnie kilkadziesiąt lat trwała "precyzyjna i skoordynowana akcja relatywizowania niemieckiej odpowiedzialności" za zbrodnie z czasów II wojny światowej. I dodają, że akcja ma na celu "propagowanie prawdy historycznej wśród Amerykanów".
W ubiegłym roku samochód z billboardem "Death Camps Were Nazi German" wyruszył z Wrocławia do Niemiec, Belgii i Wielkiej Brytanii. Billboard o rozmiarach 3x6 m przedstawiał bramę obozu Auschwitz. Na grafice była też charakterystyczna dla Adolfa Hitlera grzywka, która razem z obozową bramą przypominała jego twarz.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_