Agent "Tomek" idzie do polityki? Jakiej partii pomoże?
Emerytowany funkcjonariusz CBA Tomasz Kaczmarek ostatnio pojawia się publicznie w otoczeniu polityków PiS - zauważa "Polska The Times". Agent "Tomek" idzie do polityki? PiS nie potwierdza i nie zaprzecza - zaznacza gazeta.
18.04.2011 | aktual.: 18.04.2011 10:27
Dla polityków innych partii ta jawna obecność Tomasza Kaczmarka przy PiS może mieć kilka znaczeń. Po pierwsze, sam Kaczmarek daje w ten sposób znać, że jest osobą o ambicjach politycznych. Po drugie, jeśli pojawia się publicznie razem z politykami PiS, oznacza to, że ma na to przyzwolenie samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Po trzecie w końcu, PiS daje sygnał na zewnątrz, że przygarniając agenta "Tomka", będącego symbolem walki z układem i z celebrytami, partia dba o skrzywdzonych.
- Agent "Tomek" jest popularny, nie ma co robić, a że budzi sympatię i zainteresowanie, to może pomóc w wspieraniu PiS - komentuje gen. Gromosław Czempiński, były szef Urzędu Ochrony Państwa. Nie dziwi go, że pracownicy służb plasują się blisko polityków. - Bo jeśli ci politycy wygrają wybory, to zawsze mogą też wrócić do służby. I może o to chodzi Tomaszowi Kaczmarkowi - dodaje generał. O tym więcej w publikacji "Polski The Times".