Afgańscy uchodźcy z puławskiego domu dziecka
Pięciu młodych Afgańczyków uciekło w nocy z piątku na sobotę z Państwowego Domu Dziecka w Puławach. Chłopcy twierdzili, że do Polski dostali się nielegalnie, po czterech miesiącach ucieczki z objętego wojną Afganistanu. Policja prosi o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu Afgańczyków.
02.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chłopcy w wieku od 12 do 16 lat zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Puławach 15 lutego tego roku. Nie mieli przy sobie żadnych dokumentów. Twierdzili, że do Polski dostali się przez "zieloną granicę".
Do wyjaśnienia ich statusu prawnego zostali umieszczeni - decyzją Sądu - w Państwowym Domu Dziecka w Puławach.
Policja ustaliła, że w minionej nocy chłopcy zbiegli z pokoju znajdującego się na pierwszym piętrze budynku, spuszczając się po linie zrobionej z powiązanych prześcieradeł. Dotychczas prowadzone poszukiwania nie przyniosły rezultatu.
Policja prosi o pomoc w ustaleniu miejsca ich pobytu, mając na uwadze ich dobro i bezpieczeństwo. Chłopcy nie zabrali ze soba pożywienia, zapasowych ubrań, nie mają środków do życia i nie znają języka polskiego. Tylko jeden z nich dobrze posługuje się językiem angielskim.
Ktokolwiek wie o losie afgańskich chłopców proszony jest o powiadomienie policji.(ck)