Według naocznych świadków, na miejscu zginęło od 50 do 60 osób, a zniszczono 15 pojazdów, 10 domów i meczet w miejscowości Asmani Kilaj we wschodniej prowincji Paktia.
Ludzie, w których uderzyły pociski, jechali złożyć gratulacje Karzaiowi - powiedział okoliczny mieszkaniec Chodaj Nur. _ Tu nie było ani członków al-Qaedy, ani stronników bin Ladena_ - dodał. (mon)