Afganistan: trzech sprawców ataku w Kabulu zabitych przez policję
• W poniedziałek w Kabulu talibowie zaatakowali kompleks wojskowo-mieszkalny
• Obiekt jest odwiedzany głównie przez cudzoziemców
• Na skutek interwencji policji zginęło trzech napastników oraz jeden funkcjonariusz
01.08.2016 | aktual.: 01.08.2016 07:18
W poniedziałek nad ranem w Kabulu afgańscy talibowie zdetonowali materiały wybuchowe umieszczone w ciężarówce przed kompleksem wojskowo-mieszkalnym odwiedzanym głównie przez cudzoziemców.
Według szefa lokalnej policji Abdula Rahmana Rahimiego, w wyniku zdarzenia śmierć poniósł jeden funkcjonariusz, a trzech zostało rannych. Ponadto, w toku operacji zabito wszystkich trzech napastników. Wcześniej świadkowie mówili, że widzieli na miejscu czterech sprawców.
Rahimi dodał, że operacja została zakończona i "nie ma informacji o ofiarach wśród cywilów". Tymaczasem talibowie podawali wcześniej, że "są dziesiątki zabitych i rannych".
Eksplozja ciężarówki była tak silna, że w mieście nastąpiły przerwy w dostawach energii elektrycznej.
Według afgańskich służb bezpieczeństwa, po wybuchu napastnicy uzbrojeni w broń maszynową i granaty przedostali się na teren atakowanego Northgate Hotel - pilnie strzeżonego kompleksu mieszkalnego. Jest on wykorzystywany przez liczne zagraniczne organizacje cywilne i wojskowe.
Siły bezpieczeństwa natychmiast po wybuchu zamknęły ulice wokół kompleksu, który znajduje się na wschód od głównego międzynarodowego lotniska w Kabulu i przy drodze do rozległej bazy lotniczej Bagram, na północ od miasta.
Talibowie, którzy często podkreślają, że chcą uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej, zaznaczyli, że kompleks znajduje się daleko od dzielnic mieszkalnych i zwykłym mieszkańcom stolicy nic nie grozi.
Hotele dla cudzoziemców są częstymi celami ataków talibów.
W ubiegłym tygodniu w Kabulu dwaj zamachowcy-samobójcy (powiązani z tzw. Państwem Islamskim) zaatakowali demonstrację Hazarów - afgańskich szyitów, zabijając 80 i raniąc ponad 230 osób.