Dwunastu członków amerykańskich oddziałów specjalnych oraz dziesiątki bojowników afgańskich plemion próbowało zająć pozycje obronne al-Qaedy, kiedy zostali ostrzelani przez obrońców - powiedział jeden z Afgańczyków, Khawri.
Dodał, że dwaj Amerykanie zostali wówczas postrzeleni - jeden w bark, drugi w kolano.
W walkach w Afganistanie zginął dotychczas jeden Amerykanin - agent CIA Johnny Span. (reb)(mk)