Afganistan: parlament chce odwołania szefa MSW, rosną obawy o stabilność kraju
Afgański parlament zagłosował za odwołaniem ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych Ghulama Mudżtaby Patanga. Może to zagrozić stabilności kraju, który stopniowo opuszczają oddziały międzynarodowych sił NATO - zauważa agencja Reutera.
Afgańscy deputowani uznali, że odkąd Patang objął resort, zmniejszyło się bezpieczeństwo w kraju, m.in. wzdłuż autostrady łączącej stolicę Kabul z Kandaharem na południowym wschodzie. Trasa ta ma strategiczne znaczenie gospodarcze i jest często atakowana przez talibskich bojowników. Wytknięto mu również nieskuteczną walkę z korupcją w policji, której jako szef MSW był zwierzchnikiem.
- Minister spraw wewnętrznych Afganistanu 136 głosami przeciwko niemu został zdjęty z funkcji. Zwracam się do prezydenta Islamskiej Republiki Afganistanu (Hamida Karzaja), by mianował inną osobę na to stanowisko - oświadczył przewodniczący parlamentu Abdul Rauf Ibrahimi.
Nie jest jasne, czy Karzaj uzna wynik parlamentarnego głosowania w czasie, gdy jego administracja stara się zwiększyć stabilność w kraju przed przypadającymi na 2014 rok wyborami prezydenckimi i planowym wycofaniem się oddziałów bojowych NATO. W przeszłości Karzaj po podobnych głosowaniach w parlamencie utrzymywał urzędników jako pełniących obowiązki i przeciągał nominacje ich następców.
Patang argumentował, że afgańska policja musi ochraniać odległe regiony i autostrady, choć lepiej nadawałoby się do tego ciężej uzbrojone wojsko. Według niego od 21 marca br. zginęło blisko 2750 policjantów, czyli prawie 2 proc. całej siły. - Jesteśmy na progu wycofania się sił NATO, co wiąże się z mnóstwem problemów i wyzwań - zaznaczył.
W sierpniu ubiegłego roku parlament zagłosował za dymisją ministrów obrony i spraw wewnętrznych Abdula Rahima Wardaka i Bismilli Chana Mohammadiego. Deputowani zarzucali im, że na skutek zaniedbań nie zapobiegli serii zamachów na ważnych urzędników państwowych oraz nie ukrócili incydentów na pograniczu z Pakistanem. W trakcie debaty przypomniano też doniesienia o korupcji w obu ministerstwach.
Zagraniczne oddziały stopniowo przekazują odpowiedzialność za bezpieczeństwo kraju liczącym ok. 350 tys. siłom bezpieczeństwa Afganistanu. Wycofywanie oddziałów bojowych NATO ma się zakończyć przed końcem 2014 roku.