Według agencji, akcja wojsk USA rozpoczęła się we wtorek wieczorem. Śmigłowce przetransportowały kilkuset komandosów w rejon gór Mezai, około 30 km na wschód od Gardezu - stolicy prowincji Paktia.
Powołując się na naocznego świadka, AIP poinformowała, że na razie nie ma informacji dotyczących samego przebiegu walk. Rozmówca agencji stwierdził jedynie, że nad głowami okolicznych mieszkańców przelatuje "wiele samolotów i śmigłowców".
Rejon gór Mezai znajduje się pod kontrolą pasztuńskiego plemienia Zadran, którego przywódcą jest były talibski komendant - Dżalaluddin Hakkani, właściciel jednej ze szkół koranicznych w Pakistanie. (mk)