Afera w areszcie w Ustce. Zatrzymani strażnicy
Akcja policji i kontrolerów wewnętrznych Służby Więziennej w oddziale zewnętrznych w Ustce. Zatrzymano siedmiu strażników z filii Aresztu Śledczego w Słupsku. Trwają przesłuchania.
W akcji zatrzymywania strażników brali udział funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Centralnego Zarządu Służby Więziennej oraz mundurowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Ppłk Elżbieta Krakowska, rzecznik Służby Więziennej mówi Wirtualnej Polsce, że zatrzymani funkcjonariusze są teraz przesłuchiwani w prokuraturze.
- Chodzi o podejrzenie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych, w tym o nieprawidłowości związane z kierowaniem osadzonych do pracy na zewnątrz - dodaje rzecznik, nie precyzując o jakie zaniedbania śledczy podejrzewają strażników.
Zobacz także: Polska zajmuje czołowe pozycje w niechlubnym rankingu
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Sprawdzana jest dokumentacja więźniów z Ustki kierowanych do pracy w okolicy, m.in. to, kiedy wychodzili i do jakich pracodawców trafiali.
Nie jest wykluczone, że zatrzymani jeszcze we wtorek usłyszą zarzuty.
Odrębne postępowanie wyjaśniające polecił przeprowadzić Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Koszalinie.
Oddział zewnętrzny w Ustce to tzw. zakład półotwarty, z którego osadzeni - pod pewnymi warunkami - mogą wychodzić. Przebywa tam ponad 450 mężczyzn odbywających karę pierwszy raz.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
