PolskaAfera szczepionkowa. Minister zdrowia ogłosił wysokość kary dla WUM

Afera szczepionkowa. Minister zdrowia ogłosił wysokość kary dla WUM

Minister Zdrowia Adam Niedzielski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej ogłosił, że Warszawski Uniwersytet Medyczny otrzyma za akcję szczepień poza kolejnością wysoką karę finansową. Niedzielski poinformował również o swoich oczekiwaniach wobec rektora WUM.

Afera szczepionkowa. Minister zdrowia ogłosił wysokość kary dla WUM
Afera szczepionkowa. Minister zdrowia ogłosił wysokość kary dla WUM
Źródło zdjęć: © ASW / ArtService / Forum | RM, ASW / ArtService / Forum

11.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 04:57

Warszawski Uniwersytet Medyczny będzie musiał zapłacić za akcję szczepień poza kolejnością 350 tys. złotych. Minister zdrowia poinformował o wysokości kary w poniedziałek podczas konferencji prasowej. Wyjaśnił że jest to 50 proc. kwoty przyznanej WUM w okresie, w którym doszło do zaszczepienia osób spoza listy personelu medycznego i niemedycznego.

Akcja szczepień zorganizowana przez Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wywołała potężną falę krytyki. Udział w niej wzięli znani aktorzy oraz osoby związane z telewizją TVN.

Afera szczepionkowa. Niedzielski o ustaleniach komisji

Adam Niedzielski mówił również o wnioskach komisji wyjaśniającej, która prześwietliła sprawę szczepień w WUM. Poza znaną już informacją o tym, że zaszczepione poza kolejnością osoby zostały wpisane na listę szczepień jako pracownicy niemedyczni Centrum Medycznego WUM, szef resortu zdrowia przedstawił również skalę zjawiska.

- Porównując listę zaszczepionych i pracujących, blisko 200 osób było niezatrudnionych, czyli były to osoby spoza personelu. Czyli to nie jest jakaś marginalna skala, tylko prawie połowa dostępnych w tym czasie dawek w WUM - mówił. - W tych dniach w placówce były co najmniej 32 osoby z personelu medycznego, a w trakcie tej akcji nie zostali oni zaszczepieni - dodał.

Afera szczepionkowa. Minister zdrowia zwrócił się do rektora WUM

Niedzielski po omówieniu konsekwencji, jakie w związku ze sprawą poniesie Warszawski Uniwersytet Medyczny, zwrócił się bezpośrednio do rektora uczelni profesora Zbigniewa Gacionga. - Panie profesorze, są takie sytuacje, kiedy człowiek odpowiedzialny musi wziąć odpowiedzialność na siebie i mieć umiejętność pokazania odwagi cywilnej - powiedział minister zdrowia.

- Nie widzę możliwości współpracy z władzami uniwersytetu w takiej sytuacji. Moim oczekiwaniem jest dymisja rektora WUM - poinformował Niedzielski.

Afera szczepionkowa. Niedzielski z propozycją dla zaszczepionych poza kolejnością

Polityk zwrócił się również do osób, które zostały zaszczepione w kontrowersyjnej akcji WUM. Minister zaproponował, by w zamian za skorzystanie z przywileju przedwczesnego szczepienia, zapisali się na wolontariat.

- Ponieważ mamy możliwość dopuszczenia do szczepień osób, które są wolontariuszami w szpitalach, myślę, że pewnym odpracowaniem tego niesłusznie przyjętego przywileju bycia zaszczepionym w pierwszej kolejności, byłaby praca w charakterze wolontariusza w przychodniach bądź miejscach, w których można pomóc walczyć z covidem, bo teraz będziecie już państwo na zachorowanie odporni - powiedział Niedzielski.

Minister nie musiał długo czekać na odpowiedź zaszczepionych poza kolejnością osób. Na niedługo po konferencji chęć odbycia wolontariatu zgłosiła pierwsza z nich. Adam Niedzielski poinformował o zgłoszeniu w mediach społecznościowych. Gotowość to podjęcia wolontariatu wyraził na antenie Radia Zet Zbigniew Zborowski, który znalazł się w gronie osób zaszczepionych w WUM. - Tylko bym chciał, żeby to nie było traktowane jako kara, bo to nie jest kara. Bo w całej tej awanturze moje intencje były czyste - powiedział aktor. Zborowski dodał, że poza nim chęć udziału w wolontariacie wyraził również Krzysztof Materna.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (659)