Afera reprywatyzacyjna w Warszawie. CBA zatrzymało Marzenę K.
• Stołeczna Delegatura CBA zatrzymała w czwartek rano Marzenę K.
• Była urzędniczka z Ministerstwa Sprawiedliwości jest zamieszana w aferę reprywatyzacyjną w Warszawie
• Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro: wszyscy są równi wobec prawa
O zatrzymaniu Marzeny K. poinformował Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
- Urzędniczkę Ministerstwa Sprawiedliwości zatrzymano w Warszawie w związku z jednym ze śledztw dotyczących reprywatyzacji. Zostanie przewieziona do Wrocławia - podał Kaczorek. Poinformował też, że trwają czynności w warszawskim mieszkaniu Marzeny K.
- Oznacza to, że wrocławska prokuratura regionalna i CBA przeszła do kolejnego etapu śledztwa, ale nie mogę podać więcej szczegółów, ponieważ trwają czynności w tej sprawie - powiedział.
Wcześniej media pisały, że urzędniczka miała dostać w sumie 38,6 mln zł w ramach odszkodowań za sześć stołecznych nieruchomości, czego miała nie ujawnić w oświadczeniach majątkowych. Jest ona także jednym ze współwłaścicieli słynnej warszawskiej działki przy PKiN, pod dawnym adresem Chmielna 70, wokół której rozpoczęła się afera reprywatyzacyjna w stolicy.
Ziobro: wszyscy równi wobec prawa
Komentując zatrzymanie Marzeny K. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, że "wszyscy są równi wobec prawa" i "obowiązuje ono także urzędników, którzy pracowali w Ministerstwie Sprawiedliwości".
- Pani K. była długoletnią urzędniczką w ministerstwie. Gdy tylko dotarły do mnie informacje o tym, że pani K. poświadczyła nieprawdę w oświadczeniach majątkowych, dyrektor generalny złożył doniesienie do prokuratury - podkreślił minister sprawiedliwości-prokurator generalny.
- Zapowiadałem, że sprawy związane z dziką reprywatyzacją w Warszawie będą konsekwentnie wyjaśniane. Że wszelkie wątpliwości dotyczące przejmowania kamienic będą dogłębnie sprawdzane. Czynności prokuratury regionalnej we Wrocławiu i CBA wpisują się właśnie w konsekwencje takich działań - powiedział Ziobro.
Bogdan Święczkowski: 100 postępowań ws. reprywatyzacji
W środę prokurator krajowy Bogdan Święczkowski poinformował, że w kraju prowadzonych jest ok. 100 postępowań dotyczących reprywatyzacji. Na początku września na polecenie ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry powołano trzy zespoły prokuratorskie do spraw warszawskiej reprywatyzacji: w prokuraturach regionalnych - wrocławskiej i warszawskiej oraz zespół koordynacyjny w Prokuraturze Krajowej.
Według danych przedstawionych przez Prokuraturę Krajową zespół wrocławski prowadzi obecnie 13 śledztw, które dotyczą nieruchomości znajdujących się przy 56 stołecznych ulicach - w części przypadków chodzi o kilka nieruchomości przy jednej ulicy - oraz jednej nieruchomości z Zakopanego.
Ponadto w regionie warszawskim toczy się 41 postępowań, a kolejne 28 ma zostać podjętych po przeglądzie spraw wcześniej umorzonych lub tych, w których odmówiono śledztwa.
We wrześniu urzędniczka, która jest współwłaścicielką działki pod dawnym adresem Chmielna 70, została uznana za winną naruszenia obowiązków członka korpusu Służby Cywilnej przez złożenie niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. Komisja dyscyplinarna wymierzyła jej karę obniżenia stopnia służbowego Służby Cywilnej. Jeszcze w kwietniu urzędniczka została odwołana z funkcji pełnomocnika ds. równego traktowania w zatrudnieniu i przeciwdziałania mobbingowi. Kilka dni później została zdymisjonowana z funkcji naczelnika wydziału ds. pokrzywdzonych przestępstwem i promocji mediacji i przeniesiona na niższe stanowisko głównego specjalisty w wydziale skarg i wniosków w MS. We wrześniu poinformowano, że zrezygnowała z pracy w resorcie i nie wykonuje już żadnych obowiązków służbowych.
W Warszawie w związku z sprawa Chmielnej 70 i reprywatyzacji zlikwidowano Biuro Gospodarki Nieruchomościami w ratuszu. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz dyscyplinarnie zwolniła urzędników, którzy zajmowali się reprywatyzacją działki przy Chmielnej 70. Odwołani zostali też wiceprezydent Jarosław Jóźwiak, któremu podlegało Biuro Gospodarki Nieruchomościami oraz wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza.