Świat"Administracja Obamy nigdy nie zgodzi się na tortury"

"Administracja Obamy nigdy nie zgodzi się na tortury"

Prokurator generalny USA Eric Holder wykluczył stosowanie waterboardingu (zalewania dróg oddechowych wodą) podczas przesłuchań podejrzanych o terroryzm, wskazując, iż jest to tortura, na którą administracja prezydenta Baracka Obamy nigdy się nie zgodzi.

"Administracja Obamy nigdy nie zgodzi się na tortury"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

W trakcie kadencji prezydenta George'a W. Busha Stany Zjednoczone były krytykowane przez organizacje obrony praw człowieka z powodu posługiwania się w wojnie z terroryzmem takimi metodami jak waterboarding. Podana mu osoba ma wrażenie, że się topi.

- Waterboarding jest torturą. Moje ministerstwo nie będzie jej usprawiedliwiać, udowadniać jej racjonalności ani stosować jej - powiedział Holder w Waszyngtonie.

Pod koniec stycznia, tuż po objęciu urzędu prezydenta USA, Obama podpisał dekret o zamknięciu najpóźniej w ciągu roku więzienia dla podejrzanych o terroryzm w bazie amerykańskiej Guantanamo na Kubie oraz zakazał służbom specjalnym stosowania tortur.

Obama polecił, by "cały personel amerykański" (w domyśle: CIA i inne agencje wywiadowcze) przy przesłuchiwaniu aresztowanych kierował się tzw. Army Field Manual, czyli polowym regulaminem wojskowym w tej sprawie. W dekrecie prezydenckim przypomina się, że dokument ten zabrania "gróźb, przymusu bezpośredniego, fizycznego maltretowania i tzw. waterboardingu".

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)