Adam Struzik: nie wykluczam koalicji z SLD
Adam Struzik w WP (WP/Maciej Macierzyński) (WP)
(inf. własna)
19.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Gościem czwartkowego czata * Wirtualnej Polski* był senator PSL Adam Struzik, który od kwietnia 2000 r. jest członkiem Rady Krajowego Związku Kas Chorych. W rozmowie z internautami przyznał, że nie należy do zwolenników tej instytucji. _ Według mojej oceny, Kasy powinny być zlikwidowane, podlegać konsolidacji i być zastąpione przez wydolne finansowo fundusze ubezpieczenia zdrowotnego o charakterze ponadregionalnym_ - uważa Struzik. Jego zdaniem, powinien powstać jeden narodowy fundusz, oprócz tych regionalnych, który finansowałby zgodnie z mechanizmem rynkowym świadczenia wysoko specjalistyczne, narodowe programy zdrowia i ratownictwo medyczne.
Jeden z internautów zapytał gościa WP o ewentualną koalicję PSL z SLD po wrześniowych wyborach parlamentarnych. Według byłego marszałka Senatu, PSL liczy na zajęcie drugiego miejsca i nie wyklucza koalicji z SLD. _ Generalnie chodzi nam o odejście od liberalnej polityki społeczno-gospodarczej i powrót do konstytucyjnej zasady budowania społecznej gospodarki rynkowej_ - wyjaśniał Struzik.
_ Powiedzmy w 5 punktach, prosto z mostu jak do prostych ludzi bez okrągłych słów_ - pytał Mandryl o konkrety programu politycznego PSL. Zdaniem Struzika, przede wszystkim należy zmienić praktykę gospodarczą poprzez ochronę polskiego rynku, politykę pro-eksportową, pomoc dla polskich małych i średnich przedsiębiorstw i rolnictwa. Niezbędna jest również odpowiednia polityka podatkowa, w tym ukrócenie transferowania zysków przez firmy z kapitałem zagranicznym za granicę i sztuczne zawyżanie kosztów. Po trzecie: bardzo zdecydowane uruchomienie programów w budownictwie mieszkaniowym i inwenstycji w infrastrukturę techniczną. Po czwarte: świadoma polityka kursowa i elastyczne dostosowanie stóp procentowych do malejącej inflacji - wyliczał senator PSL.
_ A co z obecnymi problemami: afery typu PZU, łapówkarze w ministerstwach. Czy Pan też bierze?_ - pytał Jareckus. Nie brałem i nie biorę- ripostował Struzik. Jego zdaniem moralność w polityce musi być obecna, a z korupcją należy walczyć z całą bezwzględnością. Zdaniem byłego marszałka Senatu, lekarstwem na korupcję może być jawność stanu majątkowego osób publicznych. Poproszony o ujawnienie własnych finansów, przyznał się do posiadania szeregowego domu w Płocku oraz dwóch samochodów. A poza tym mam jeszcze do zapłacenia sporo kredytu hipotecznego, który wziąłem na budowę domu - wyznał gość czwartkowego czata WP, Adam Struzik. (miz)
