PolskaAdam Bodnar odpowiada Patrykowi Jakiemu. Mówi o łamaniu standardów

Adam Bodnar odpowiada Patrykowi Jakiemu. Mówi o łamaniu standardów

Rośnie napięcie między wiceministrem sprawiedliwości, a zarazem przewodniczącym komisji weryfikacyjnej, Patrykiem Jakim i Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem. - Działania, które podejmuję nie mają charakteru politycznego - stwierdził Bodnar w odpowiedzi na apel Jakiego, aby podał się do dymisji, bo "stanął w obronie handlarzy roszczeń".

Adam Bodnar odpowiada Patrykowi Jakiemu. Mówi o łamaniu standardów
Źródło zdjęć: © Forum | Łukasz Dejnarowicz
Arkadiusz Jastrzębski

04.10.2017 | aktual.: 25.03.2022 13:11

Chodzi o pismo datowane na 29 września. RPO napisał w nim, że do jego biura wpływają skargi od osób wzywanych na rozprawy komisji weryfikacyjnej. "Przedmiotem tych skarg są przede wszystkim zarzuty dotyczące niedochowywania przez organ prowadzący postępowanie, standardów przesłuchiwania osób wzywanych na posiedzenia komisji weryfikacyjnej" - poinformował Bodnar.

Jak podkreślił, powziął więc wątpliwości, "czy w pełni są przestrzegane gwarancje ochrony praw procesowych uczestników postępowania przed komisją".

Jaki odniósł się do pisma RPO na Twitterze: "Nieprawdopodobne, ale A.Bodnar napisał do mnie w obronie handlarzy roszczeń. 0 listów ws.wyrzucanych ludzi na bruk.Oznaczmy #dymisjabodnara". Później dodał, że po tym liście RPO powinien podać się do dymisji, ponieważ "ewidentnie staje po stronie handlarzy roszczeń".

Bodnar: wiem, że poruszam się ws sferze polityki

Już po zarzutach Jakiego, Bodnar mówił o tej sprawie podczas wywiadu dla telewizji publicznej. Stwierdził, że reprezentuje wszystkie osoby, które się do niego zgłaszają ze skargami i uwagami na temat działalności władz publicznych. Podkreślił, że w swoich działaniach nie kieruje się wskaźnikami politycznymi, ani nie jest politykiem.

- Działania, które podejmuję, nie mają charakteru politycznego, aczkolwiek wiem, że się poruszam w sferze polityki - zaznaczył Bodnar w "Kwadransie Politycznym” w TVP1. Jak dodał, w kwestii "szeroko pojętej reprywatyzacji" urząd rzecznika od lat postulował, by ją kompleksowo uregulować: spisać roszczenia, określić redukcję wartości roszczeń i później stworzyć długofalowy program rządowy.

Jaki łamie standardy?

Bodnar przypomniał, że celem listu wystosowanego do Patryka Jakiego jest przypomnienie standardu, który wynika z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2006 r. dot. bankowej komisji śledczej. - Trybunał sformułował tam zasady dla tego typu komisji w przypadku przesłuchiwania świadków. W dokumencie zapisano m.in. to, jak zadawać pytania i jakich sformułowań nie używać - mówił Bodnar.

- Moim zdaniem te wskazówki i te uwagi, które podałem mogą wskazywać na to, że nie zawsze mamy do czynienia z przestrzeganiem wszystkich tych standardów - powiedział.

Zaznaczył, że czeka na oficjalną odpowiedź przewodniczącego komisji weryfikacyjnej.

Źródło artykułu:PAP
adam bodnarrpokomisja weryfikacyjna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (166)