AC/DC co raz rozbrzmiewa na australijskich cmentarzach
W australijskiej Adelajdzie tradycyjne hymny pogrzebowe odchodzą w zapomnienie. Są wypierane przez klasykę rocka. Utwory w stylu Led Zeppelin czy AC/DC nie są niczym nadzwyczajnym. Nietypowe, z naszego punktu widzenia, ceremonie zyskują ostatnio coraz więcej zwolenników.
04.07.2008 | aktual.: 04.07.2008 12:35
Bryan Elliott dyrektor Centennial Park, największego cmentarza w Adelajdzie wyjaśnia: Nietypowe piosenki sprawdzają się lepiej ponieważ oddają charakter osoby zmarłej.
Aktualnie na szczycie pogrzebowej listy przebojów króluje utwór Franka Sinatry - "My Way", tuż za nim plasują sie "Always Look on the Bright Side of Life" Monthy Python'a, Ray Charles - "Hit the Road Jack", Queen - "Another One Bites the Dust" i Bon Jovi - I'll Sleep When I'm Dead. W pierwszej dziesiątce są jeszcze Led Zeppelin: "Stairway to Heaven" a także, niepokojące AC/DC's "Highway to Hell".