Trwa ładowanie...
11-02-2011 08:08

Abp Życiński za swoje poglądy płacił wysoką cenę

Metropolita lubelski często wyrażał publicznie poglądy kontrowersyjne i płacił za to wysoka cenę - przeżył nawet atak nożowników - czytamy w "Rzeczpospolitej". Prywatnie był człowiekiem otwartym na ludzi, skorym do pomocy samotnym i krytykowanym nawet przez własne środowisko kościelne.

Abp Życiński za swoje poglądy płacił wysoką cenęŹródło: PAP, fot: Bogdan Borowiak
d2p7fos
d2p7fos

Niewielu wie o jego działalności charytatywnej. Arcybiskup pomagał finansowo samotnym matkom, szukał im mieszkań i pracy. Jako jeden z nielicznych przedstawicieli Kościoła katolickiego nie krytykował tych, którzy sięgali po in vitro. "Otwarcie wspierał projekt ustawy bioetycznej przygotowany przez Jarosława Gowina" - pisze "Rzeczpospolita".

To co dla jednych było powodem do krytyki zmarłego Metropolity Lubelskiego dla innych było powodem nawrócenia i trwania we wspólnocie Kościoła. Arcybiskup wspierał działanie ośrodków prowadzących terapie dla homoseksualistów. Był człowiekiem dialogu - nie popierał dzielenia społeczeństwa i prowadzenia wojen międzyludzkich. Rozmawiał z każdym - z niewierzącym, ludźmi różnych kultur i religii. Mimo to w 1992 roku w Pradze został zaatakowany przez grupę rabusiów uzbrojonych w noże.

"Mawiano, że z każdych wakacji wraca z kolejną książką" - pisze "Rzeczpospolita". Arycybiskup Życiński dużo czytał i nieustająco pisał książki. Nic dziwnego - wykładał na wielu znanych uniwersytetach zagranicznych, spotykał ciekawych ludzi, znał biegle 6 języków - chciał dzielić się z ludźmi tym, co przeżywał i co budziło jego głębsze przemyślenia. Bp Stanisław Budzik wspomina na łamach "Rzeczpospolitej", że zmarły arcybiskup chciał żyć krótko, ale intensywnie. „Chciał oddać wszystkie swoje siły człowiekowi w Kościele i Bogu”.

d2p7fos
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p7fos
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj