Abp Życiński wzywa do bojkotu reality show
Nasza odpowiedź winna wyrazić się w bojkotowaniu tych kanałów i tych programów, które depczą godność człowieka, traktują go jak marionetkę po to, by zdobywać dla siebie reklamy, by zaistnieć w rywalizacji międzytelewizyjnej, za pomocą której usiłuje się narzucać prawo dżungli wyprane z jakiejkolwiek odpowiedzialności moralnej - powiedział arcybiskup.
Zdaniem Życińskiego programy reality show to przejaw nowego zniewolenia umysłów. <br.
To jest drugi tom "Umysłu zniewolonego", który pisze współczesne pokolenie. Współcześni Miłosza szli za ideologią, która niosła złudzenia, pieniądze i szanse kariery. Dziś szansa kariery powstaje w nowej wersji, kiedy ktoś pokaże się na szklanym ekranie i zatęskni za awansami, wyzwalając się z wszelkiego poczucia wstydu, godności - mówił metropolita.
Metropolita przestrzegał młodych przed propagowaną filozofią luzu, w której nie liczy się wstyd i poczucie godności a wszystko traktowane jest z przymrużeniem oka. Odnosząc się do głośnej sprawy zachowania ministra Tadeusza Iwińskiego w Brukseli, tłumaczył, że filozofia luzu prowadzi w ślepy zaułek.
Jeden z polskich ministrów w Brukseli zachował się na luzie i to całkiem na luzie. Przecież on, biorąc pod uwagę propozycje twórców filozofii luzu, wcale nie zachował się najskandaliczniej. Choćby z telewizji znamy bardziej skandaliczne propozycje zachowań - powiedział.
Gorszyć się należy nie jednym ministrem, ale tymi którzy sugerują taką filozofię luzu. Trzeba zwrócić uwagę, że jest ona propozycją prowadzącą w ślepy zaułek, na który cywilizowany człowiek reaguje konsternacją i zażenowaniem - dodał.
W lubelskiej archikatedrze zgromadziło się ponad 2 tysiące młodych ludzi z terenu całej Lubelszczyzny. Młodzi uczestniczyli w trzydniowych obchodach XVII Światowego Dnia Młodzieży, któremu towarzyszyło w tym roku hasło "Bądźcie jak światło i sól!". (mk)