PolskaAbp Życiński: obojętność nie może być cnotą

Abp Życiński: obojętność nie może być cnotą

Do budowania kultury radości i szacunku dla człowieka oraz porzucenia postawy obojętności wezwał na Jasnej Górze abp Józef Życiński. Metropolita lubelski wygłosił homilię podczas mszy dla tysięcy przybywających w czwartek do Częstochowy pielgrzymów.

14.08.2008 | aktual.: 14.08.2008 16:09

Kiedy byliście na pielgrzymim szlaku, chrześcijanie, i nie tylko chrześcijanie, w Gruzji przeżywali dramatycznie trudne sytuacje. Problem cierpienia tamtych ludzi, ich rozpaczliwe spoglądanie, czy inni zauważą dramat ich bólu, nie może nam być obojętny, podobnie jak nie może nam być obojętne cierpienie, marzenia i ambicje mieszkańców Tybetu - mówił arcybiskup.

Kiedy Kościół o tym mówi, to nie jest to wtrącanie się do polityki. To jest elementarna ludzka solidarność. Nie wolno nam zamknąć się tylko w polskich problemach, a obok niech inni cierpią (...). Nie wolno nam zachowywać się tak, jak gdyby obojętność była cnotą chrześcijańską. Nie jest. My jesteśmy pokoleniem solidarności - nawoływał.

Swoją homilię arcybiskup poświęcił rozważaniom o tym, jakie wartości ludzie współcześni przekażą potomnym w sztafecie pokoleń. Odwołując się do polskiej historii - "Cudu nad Wisłą", Powstania Warszawskiego, powstania "Solidarności" - przekonywał, że są wartości ważniejsze niż kariera czy sukces finansowy.

Przestrzegał, żebyśmy nie byli tylko potencjalnymi łowcami sukcesu, żebyśmy nie marzyli jedynie o tym co wymierne, ale byśmy umieli tworzyć bogaty duchowy świat. Świadectwo kultury jest obowiązkiem naszego pokolenia. Ta kultura radości, którą okazywaliście na pielgrzymim szlaku, jest także kulturą szacunku dla człowieka, kulturą otwarcia na to, co piękne, ażeby ukazywać fascynację Bogiem w tym, co prozaiczne - mówił.

Proszę was, nie zniechęcajcie się przeciwnościami. Nie równajcie do tego co prymitywne i chore, nie naśladujcie tego co wyrasta z absurdalnych ambicji; patrzcie na te piękne postacie, które znajdujemy w naszych dziejach. Miejcie swój świat wielkich wartości - ulubione sceny w Piśmie świętym, ulubionych poetów, ulubioną muzykę, przyjaciół, piękne wspomnienia - nie tylko z pielgrzymki - i w tym wszystkim budujcie świat duchowego piękna - nawoływał metropolita lubelski.

Jak mówił, przybywający licznie na Jasną Górę pielgrzymi są reprezentantami pielgrzymującego Kościoła, niosąc przed tron Królowej Polski tyle trosk, niepokojów i cierpień, które nękają różne środowiska.

We mszy, odprawionej m.in. przez abpa Życińskiego, uczestniczyło kilkanaście tysięcy pielgrzymów, którzy od rana przybywają na Jasną Górę. Po południu, gdy do sanktuarium dotrze najliczniejsza piesza pielgrzymka - warszawska - liczba wiernych, którzy pieszo przyszli tego dnia do Częstochowy, przekroczy 30 tys. W piątek pątnicy wezmą udział w uroczystościach święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

Do 15 na Jasną Górę dotarli m.in. uczestnicy 30. pielgrzymi archidiecezji lubelskiej, 26. pielgrzymki diecezji zamojsko-lubaczowskiej, 27. pielgrzymki diecezji płockiej, 28. pielgrzymki podlaskiej, 13. pielgrzymki diecezji łowickiej, 28. warszawskiej pielgrzymki akademickiej, a także 25. praskiej pielgrzymki rodzin, wraz z którą pielgrzymowali strażacy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)