PolskaAbp Życiński: czas na realizację nauczania Jana Pawła II

Abp Życiński: czas na realizację nauczania Jana Pawła II

Teraz jest czas na realizację testamentu, jaki zostawił nam Jan Paweł II w swoim nauczaniu. To my jesteśmy jego wykonawcami - powiedział w Lublinie abp Józef Życiński. Metropolita lubelski porównał rolę Papieża do biblijnego Mojżesza, który wyprowadził Izraelitów z niewoli.

03.04.2005 | aktual.: 05.04.2005 20:54

Zostawił nam do wykonania ten testament, który przewijał się wielokrotnie w jego przesłaniu, gdy mówił, żebyśmy nie podcinali korzeni, z których wyrastamy, żebyśmy troszczyli się o naszą pamięć i naszą tożsamość - powiedział metropolita lubelski na konferencji prasowej.

Teraz jest czas na nowe wyzwania, na realizację testamentu papieskiego. Pochylać nam się trzeba nad konkretnymi sformułowaniami, pytać, na ile już wprowadziliśmy je w życie, i uświadamiać sobie, że ta misja, cały pontyfikat Jana Pawła II nie miał służyć temu, by stworzyć wspólnotę uczuć czy wzruszeń, ale byśmy stawali się wspólnotą wiary ożywianą papieską dewizą "Cały Twój" - tłumaczył abp Życiński.

Zaapelował o naśladowanie papieskiej postawy pełnego zawierzenia Bogu i Maryi. Teraz trzeba nam postawić pytanie, co należy zrobić, aby być pełniej Bożym, całkowicie Bożym, i to jest ten testament, którego my jesteśmy wykonawcami. Dlatego już teraz musimy współuczestniczyć w papieskiej dewizie "Totus Tuus" - mówił.

Metropolita podkreślił, że teraz jest taki moment, w którym "modlitwa i solidarne bycie razem staje się najważniejszą formą świadectwa".

Arcybiskup Życiński zaznaczył, że pontyfikat Jana Pawła II był pod wieloma względami wyjątkowy. Przypadł na okres wielkich zmian historycznych. Mamy świadomość tego, że historia tworzy się na naszych oczach. Ogromnym wyzwaniem była ta dawka przemian, która wystąpiła zarówno w Polsce, gdy padał dawny system, jak i w skali całego świata, gdy powstawał globalny system, i na poziomie Europy, gdy proces integracji obejmował nowe kraje - powiedział.

Metropolita podkreślił, że Bóg dał nam na te czasy przywódcę, którego rolę porównać można do roli biblijnego Mojżesza. Wyprowadził nas z domu niewoli, przeprowadził przez Morze Czerwone, uczył wędrówek po pustyni, gdzie niektórzy zauroczeni wolnością gubili szlak wśród lotnych piasków - mówił arcybiskup.

Dokonał swojego dzieła. Bez względu na to, jak długo by żył, jak długo moglibyśmy się cieszyć jego następnymi poczynaniami, następnymi wielkimi planami, zawsze odejście byłoby bolesne - zauważył.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)