Abp Marek Jędraszewski o apostazji w krakowskim Kościele. Podał dane

- Proszę was, róbcie wszystko, aby ten dramatyczny akt odejścia był jednocześnie pierwszym dniem powrotu, bo Kościół jest miłującą matką, bo Kościół to jest także ten ojciec czekający na powrót marnotrawnego syna, gotów wybiec na spotkanie - stwierdził abp Marek Jędraszewski.

Abp Marek Jędraszewski o apostazji w krakowskim Kościele. Podał daneAbp Marek Jędraszewski o apostazji w krakowskim Kościele. Podał dane
Źródło zdjęć: © PAP
Violetta Baran

Arcybiskup Marek Jędraszewski, podczas sobotniej mszy w Kalwarii Zebrzydowskiej, ujawnił dane dotyczące liczby aktów apostazji w Archidiecezji Krakowskiej. Kapłani z archidiecezji zjechali tam na tradycyjną modlitwę pokutną.

Krakowski metropolita poinformował, że średnio w skali roku w Archidiecezji Krakowskiej akt apostazji składało 50-60 osób. Od kilku lat ta liczba jednak rośnie. W roku 2019 było już takich aktów 123, a w 2020 r. aż 445.

Metropolita zaapelował o modlitwę za tych wszystkich, "którzy nie rozumieją Kościoła, którzy nie umieją Kościoła kochać, nawet przez łzy, którzy próbują z Kościołem walczyć, którzy się oddalają i tych, którzy podejmują dramatyczne akty apostazji”.

- Proszę was, róbcie wszystko, aby ten dramatyczny akt odejścia był jednocześnie pierwszym dniem powrotu, bo Kościół jest miłującą matką, bo Kościół to jest także ten ojciec czekający na powrót marnotrawnego syna, gotów wybiec na spotkanie. To jest Kościół, którego macie być pokornymi świadkami - mówił abp Marek Jędraszewski.

Apostazja. Niepokojące dane z całej Polski

Prace nad raportem wciąż trwają, jednak już wiadomo, że w niektórych diecezjach ubiegły rok był rekordowy.

Przypomnijmy, że według oficjalnych danych 10 lat temu w całej Polsce złożonych zostało 459 wniosków o apostazje. W latach 2006-2009 zrezygnowało łącznie 1057 osób. W roku 2020 w samej archidiecezji poznańskiej odnotowano 370 takich wniosków.

Apostazja. Czym jest i jakie niesie konsekwencje?

Apostazja to całkowite odrzucenie wiary i wyjście z Kościoła. Może to zrobić tylko osoba dorosła, która ukończyła 18 lat i ma pełną zdolność do czynności prawnych.

Gdy apostazja stanie się faktem, odpowiednia adnotacja będzie musiała się znaleźć w księdze ochrzczonych. Wpisuje ją proboszcz parafii, w której odstępca miał chrzest.

Osoba, która dokona aktu apostazji, traci prawo do sprawowania i przyjmowania sakramentów. Nie może np. wziąć ślubu kościelnego, a po śmierci traci prawo do pogrzebu w obrządku katolickim.

Źródło: diecezja.pl

Wybrane dla Ciebie
Burza po wpisie Bosaka z Marszu Niepodległości. Posłanki ostro reagują
Burza po wpisie Bosaka z Marszu Niepodległości. Posłanki ostro reagują
Cichanouska apeluje do władz Portugalii. Chodzi o białoruską opozycję
Cichanouska apeluje do władz Portugalii. Chodzi o białoruską opozycję
Węgry ostrzegają przed eskalacją. "Ryzyko wojny wisi w powietrzu"
Węgry ostrzegają przed eskalacją. "Ryzyko wojny wisi w powietrzu"
Szczyt USA-Indie-Australia-Japonia odwołany? Powodem cła Trumpa
Szczyt USA-Indie-Australia-Japonia odwołany? Powodem cła Trumpa
Wielka Brytania wesprze Ukrainę. 13 mln funtów na odbudowę energetyki
Wielka Brytania wesprze Ukrainę. 13 mln funtów na odbudowę energetyki
"Tak, jak mówiłem". Kaczyński zaczął od tych samych słów co Tusk
"Tak, jak mówiłem". Kaczyński zaczął od tych samych słów co Tusk
Trump chce stadionu swojego imienia. Biały Dom potwierdza
Trump chce stadionu swojego imienia. Biały Dom potwierdza
"Żywa tarcza" w Belgradzie. Protest przeciw projektowi zięcia Trumpa
"Żywa tarcza" w Belgradzie. Protest przeciw projektowi zięcia Trumpa
Dominikana bez prądu. Awaria sparaliżowała funkcjonowanie kraju
Dominikana bez prądu. Awaria sparaliżowała funkcjonowanie kraju
Protestujący wtargnęli na teren COP30 w Brazylii. Doszło do starć
Protestujący wtargnęli na teren COP30 w Brazylii. Doszło do starć
Ukraina w trudnej sytuacji. Rosjanie wykorzystali mgłę
Ukraina w trudnej sytuacji. Rosjanie wykorzystali mgłę
Śmierć 23-latka w Szczecinku. Policja zatrzymała siedem osób
Śmierć 23-latka w Szczecinku. Policja zatrzymała siedem osób