Abp Dziwisz w gminie żydowskiej

"Przychodzę tu na początku mojej posługi w Krakowie, aby oddać szacunek wyznawcom religii Mojżeszowej, współobywatelom naszego miasta i diecezji" - powiedział metropolita. Podkreślił głęboką chęć dialogu i dobrego współżycia, które są "charakterystyczne dla naszego miasta". Podkreślił również, że obie religie mają wspólne korzenie wyznawców "jedynego Boga katolików i Żydów".

Obaj wspominali kontakty Papieża z narodem wybranym, poczynając od okresu wadowickiego aż po wizytę Jana Pawła II w Izraelu. "Prezes opowiadał o osobistych przeżyciach w czasie, gdy spotykał się z Papieżem. Mówił o tym, jak wzruszył się, kiedy przedstawił się Ojcu Świętemu: Jakubowicz. Papież zastanowił się, a potem powiedział: "chodziłem z pańskim ojcem do szkoły" - opowiadał arcybiskup. Pod koniec wizyty Jakubowicz obiecał metropolicie, że przyjdzie na ingres. Obie strony wyraziły chęć kontynuowania kontaktów - dodaje gazeta.

"Musimy i chcemy współżyć, a nie tylko się tolerować. Jesteśmy już na wyższym etapie, na którym pragniemy bardziej być razem i tym samym realizować wskazanie Chrystusa z Wieczernika: abyśmy byli jednością - jak jeden jest Chrystus i jeden Kościół" - tłumaczył metropolita. Wyraził również chęć odwiedzenia synagogi.

To trzecia wizyta abpa Dziwisza w gminie wyznaniowej. Wcześniej odwiedził parafię protestancką i prawosławną. W rozmowie z "Gazetą Krakowską" arcybiskup przyznał, że zadomowił się w diecezji.