Abp Dziwisz przejął rząd dusz
Dziś, ledwie kilka miesięcy po objęciu archidiecezji krakowskiej, abp Stanisław Dziwisz jest najważniejszą postacią w polskim Kościele - ogłasza "Nowy Dzień".
Według najnowszego sondażu "Nowego Dnia" ponad połowa z nas wskazuje abp. Dziwisza jako najważniejszą osobę w polskim Kościele katolickim. Były papieski sekretarz zdobył rząd dusz - niezależnie od wieku, płci, wykształcenia i miejsca zamieszkania pytanych.
Z sondażu wynika, że kilka miesięcy posługi abp. Dziwisza w Krakowie znaczy dla Polaków więcej niż ćwierć wieku prymasowania kard. Józefa Glempa. Bo kardynała jako najważniejszą osobę w Kościele wskazał ledwie co trzeci z nas, zwłaszcza ci starsi i mniej wykształceni. Dlaczego? Czy zadecydowało zachowanie obu w tych najtrudniejszych kwietniowych dniach, gdy w Rzymie umierał nasz Papież? To tylko przypuszczenia.
Kto jeszcze liczy się w kościele? Ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja - tak uważa co dziesiąty Polak. I przewodniczący Konferencji Episkopatu abp Józef Michalik - to myśli co dwudziesty. Na pytanie "Kto jest najważniejszą osobą w polskim Kościele katolickim" 4,7% badanych odpowiedziało "nie wiem", a 2,2% "ktoś inny".
Z odpowiedzi na inne pytanie w sondażu dziennika wiadomo także, że abp Dziwisz cieszy się wśród Polaków największym zaufaniem spośród wszystkich duchownych - ufa mu średnio co trzeci z nas. Były papieski sekretarz przekonuje do siebie zwłaszcza młodych - wśród osób młodszych niż 35 lat ufa mu co drugi Polak.
Ogromnym zaufaniem cieszy się też abp Franciszek Macharski (ufa mu blisko co czwarty z nas), prymas Glemp (co siódmy), bp Tadeusz Pieronek (co dziesiąty), bp Józef Życiński (co trzydziesty). Ojciec Rydzyk zajął jedno z ostatnich miejsc - tylko 2,4% badanych darzy go największym zaufaniem.
Gazeta przypomina, że aż 9% Polaków uważa, że to on ma w Kościele władzę. Skąd taka różnica w ocenach kontrowersyjnego zakonnika z Torunia? Zapewne wielu przeciwników o. Rydzyka sądzi, że jego faktyczne wpływy są większe niż wielu biskupów.
Polacy nie ufają też jego rozgłośni - połowa ocenia, że Radio Maryja czasem mówi prawdę, a czasem fałsz. Co piąty badany twierdzi, że Radio nigdy nie mówi prawdy. I tylko co dziesiąty - że "katolicki głos w naszych domach" jest zawsze prawdziwy. Ponadto: co drugi Polak w sporze o. Rydzyka z kard. Glempem staje po stronie prymasa - 54% badanych jest przekonanych, że działalność Radia Maryja prowadzi do rozbicia Kościoła.(PAP)
