80 tys. mieszkańców Barcelony nadal bez prądu
W 24 godziny po poniedziałkowej awarii sieci energetycznej w Barcelonie, ponad 80 tysięcy mieszkańców tego drugiego co do wielkości hiszpańskiego miasta pozostawało bez prądu.
24.07.2007 | aktual.: 24.07.2007 12:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podało przedsiębiorstwo energetyczne Endesa, poniedziałkowa awaria dotknęła bezpośrednio 350 tys. ludzi w 1,6-milionowej Barcelonie.
Bezpośrednio po awarii w mieście zapanował chaos. Ruch uliczny został sparaliżowany, nie kursowało metro i kolej podmiejska. W niektórych szpitalach musiano rezygnować z przeprowadzania operacji. W nocy mieszkańcy zorganizowali uliczne demonstracje, protestując przeciwko opieszałości władz.
Jak wynika z informacji prasowych, prawdopodobnie przyczyną awarii było uszkodzenie jednego z kabli wysokiego napięcia. Wadliwy kabel spowodował reakcję łańcuchową i awarię sześciu podstacji, w tym pożar w jednej z nich. Faktyczne przyczyny zostaną ustalone w toku wszczętego już przez władze śledztwa.
Wykluczono natomiast sabotaż. Już w poniedziałek jednak wzmocniono policyjne patrole na ulicach Barcelony.