8 osób zginęło w samobójczym zamachu w Afganistanie
Osiem osób, w tym trzech cudzoziemców, zginęło w ataku dokonanym przez zamachowca-samobójcę w mieście Kandahar na południu Afganistanu. Celem ataku była grupa pracowników amerykańskiej firmy ochroniarskiej USPI.
06.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 07:49
Według miejscowej policji, zginęło dwóch Amerykanów, Nepalczyk i pięciu Afgańczyków. Cztery osoby zostały ranne. Śmierć także sam zamachowiec.
Pracownik firmy, cytowany przez agencję Reutera, twierdzi że jednym z zabitych Amerykanów jest sam szef oddziału USPI (US Protection and Investigation), którego identyfikuje jako Mr Jacka.
Według relacji świadków, mężczyzna z ukrytymi pod ubraniem materiałami wybuchowymi zbliżył się do czekających pod wejściem pracowników firmy i zdetonował ładunek.
Był to już szósty samobójczy zamach bombowy w mieście i prowincji Kandahar w ciągu ostatnich dziewięciu dni.
Według danych NATO, w tym roku w ponad 100 atakach samobójczych dokonanych przez terrorystów w Afganistanie zginęło niemal 250 ludzi.