8,3 tys. obserwatorów jedzie na ukraińskie wybory
W czasie powtarzanej drugiej tury wyborów prezydenckich na Ukrainie 26 grudnia, w kraju tym przebywać będzie rekordowa liczba aż 8295 zagranicznych obserwatorów - podał londyński "Financial Times".
21.12.2004 | aktual.: 21.12.2004 08:51
Gazeta zaznacza - w swym internetowym wydaniu - że w obronie uczciwego przebiegu ukraińskich wyborów, misji obserwatorów podjęli się działacze z wielu państw - w większości z krajów Europy, w tym przede wszystkim z sąsiedniej Polski, lecz także z tak odległych, jak na przykład Australia. 500 obserwatorów przybywa z Kanady. Wśród obserwatorów aż tysiąc osób reprezentować będzie OBWE - Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
W czasie głosowania 21 listopada - którego wyniki zostały zafałszowane - na Ukrainie przebywało niemal 5 tys. obserwatorów zagranicznych. Ich oceny - w większości potwierdzające nieprawidłowości - miały zasadniczy wpływ na decyzję o powtórzeniu drugiej tury wyborów prezydenckich.
W czasie głosowania 26 grudnia, zagraniczni obserwatorzy korzystać będą na Ukrainie z szerszych niż wcześniej uprawnień, wszystkim jeśli chodzi o dostęp do punktów wyborczych - podaje "Financial Times".