75. rocznica powstania w getcie warszawskim. Poruszająca scena na Umschlagplatz
W południe zawyły syreny
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Całe miasto utonęło w żonkilach.
- Zginęli walcząc za godność, za wolność, ale walcząc także i za Polskę, bo byli polskimi obywatelami - mówił prezydent Andrzej Duda przed pomnikiem Bohaterów Getta. Przywołał również słowa z raportu kata getta warszawskiego.
"Zaatakowali nas Żydzi i polscy bandyci"
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Cała Warszawa utonęła w żonkilach.
- To było powstanie ludzi, którzy zachowali godność i zdecydowali, że zachowają ją do samego końca, że zginą z bronią w ręku. Oni nie chcieli przeżyć - mówił Duda. Przypomniał słowa Juergena Stroopa, który dowodził pacyfikacją getta. - Pisząc o pierwszym starciu, po którym Niemcy musieli się wycofać, napisał: "zaatakowali nas Żydzi i polscy bandyci" - zacytował.
"Ludzie umierali na ulicach"
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Cała Warszawa utonęła w żonkilach.
Prezydent dodał, że "poza egzekucjami, stłoczenie ludzi było sposobem na realizację niemieckiego planu Zagłady". - Ludzie umierali na ulicach z chorób i głodu. To był codzienny widok getta warszawskiego - wyjaśnił.
W uroczystościach przed Pomnikiem Bohaterów Getta wzięli udział między innymi premier Mateusz Morawiecki, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz Ryszard Terlecki.
Wzruszające sceny na Umschlagplatz
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Cała Warszawa utonęła w żonkilach.
Odbył się również marsz na Umschlagplatz. To z tego placu, przy ulicy Stawki 4/6, Żydzi z getta byli wywożeni obozu zagłady w Treblince oraz obozów w dystrykcie lubelskim. Pochód z okazji 75. rocznicy zorganizowało stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita. Zwykli ludzie oddali hołd pomordowanym.
Prezydent oddał hołd Markowie Edelmanowi
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Cała Warszawa utonęła w żonkilach.
Prezydent Andrzej Duda odwiedził również cmentarz żydowski przy ul. Okopowej. Złożył kwiaty przy mogile Pawła Frenkla oraz na grobie Marka Edelmana. To właśnie ostatni przywódca ŻOB zwykł składać żonkile pod pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Stały sie one symbolem powstania.
Warszawa cała w żonkilach
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Cała Warszawa utonęła w żonkilach.
Z tej okazji Muzeum Historii Żydów Polskich "Polin" zorganizowało po raz szósty akcję społeczno-edukacyjną o nazwie "Żonkile". Przechodnie dostali papierowe kwiaty, które przypinali do ubrania. Kwiaty pojawiły się w wielu miejscach, dosłownie zalały Warszawę.
To było pierwsze miejskie powstanie w okupowanej Europie
W Warszawie odbyły się uroczystości w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Punktualnie w południe rozległy się syreny, a przed pomnikiem Bohaterów Getta prezydent Andrzej Duda wygłosił mocne przemówienie. Cała Warszawa utonęła w żonkilach.
Powstanie w getcie warszawskim rozpoczęło się 19 kwietnia 1943 roku. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie. W getcie było około 60 tysięcy Żydów, prawie 14 tysięcy z nich zginęło. Reszta została wywieziona do obozów zagłady. Walki trwały do 16 maja 1943 roku. Tego dnia gen. SS Juergen Stroop, nazwany katem warszawskiego getta, ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej.