75 osób zginęło w katastrofie wojskowego samolotu

Według ukraińskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, na pokładzie było także 13 członków załogi (12 Ukraińców i jeden Rosjanin). Nikt nie przeżył.

Wstępnie przypuszcza się, że przyczyną katastrofy, do której doszło w rejonie czarnomorskiego portu Trabzon (północna Turcja)
, były fatalne warunki pogodowe.

Samolot, który przewoził do kraju żołnierzy kontyngentu Hiszpanii w Międzynarodowych Siłach Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF), leciał z Kabulu do Saragossy w Hiszpanii i miał międzylądowanie w stolicy Kirgistanu, Biszkeku. Następny postój, w celu uzupełnienia paliwa, miał być w Trabzonie.

Z powodu gęstej mgły maszyna trzykrotnie próbowała wylądować. W trakcie trzeciej próby wieża lotniska całkowicie straciła kontakt z pilotem. Samolot prawdopodobnie rozbił się o zbocze góry w rejonie wioski Macko, około 30 kilometrów od Trabzonu. Fragmenty maszyny są rozrzucone w promieniu kilometra od miejsca jej upadku. Na miejscu pracują tureckie ekipy ratownicze, które odnalazły 25 zwęglonych ciał.

Jest to już trzeci wypadek z udziałem samolotu ukraińskiego w ostatnich miesiącach. Na początku maja w wyniku otwarcia drzwi w czasie lotu transportowca Ił-76 zginęło w Demokratycznej Republice Kongo około 100 osób. W grudniu ubiegłego roku w Iranie w wypadku samolotu An-140 śmierć poniosły 44 osoby, głównie Ukraińcy.

Trzysilnikowy Jak-42 został wyprodukowany w 1988 r. i miał wylatanych niemalże 19 tys. godzin. Kompania UM Air kupiła maszynę w 2001 r. Samolot był wyczarterowany przez rosyjską kompanię "Wołga-Don", która świadczy usługi dla ONZ.

UM Air powstała w 1999 r. Jej dyrektorem jest obywatel Libanu. Od roku 2000 samoloty tej kompanii wykonują regularne rejsy do Libanu, Egiptu, Słowenii, Włoch, Wielkiej Brytanii, Chorwacji, Turcji, Bułgarii i Grecji. Oprócz Jaków-42, UM Air dysponuje obecnie samolotami Boeing-737, Tu-134, An-24 i L-410.(an)