Posłowie, którzy na czas nie dopełnili obowiązku, mogą zostać ukarani przez sejmową komisję. Są trzy kary: zwrócenie uwagi, upomnienie i nagana.
Jak poinformował w poniedziałek szef sejmowego Biura Informacji Stanisław Kostrzewa, pierwsze poselskie rozliczenia ukażą się w Internecie za tydzień i będą publikowane stopniowo, a w ciągu tygodnia marszałek przekaże do Komisji Etyki sprawy 72 posłów, którzy nie dopełnili obowiązku.
Kostrzewa odmówił ujawnienia nazwisk posłów, którzy nie złożyli oświadczeń w terminie.
Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, parlamentarzyści mają obowiązek składania oświadczeń majątkowych na początku kadencji, do końca kwietnia każdego kolejnego roku oraz w ciągu miesiąca od dnia zarządzenia nowych wyborów parlamentarnych.
Niezłożenie oświadczenia o stanie majątkowym powoduje - oprócz odpowiedzialności przed komisją - również zawieszenie, do czasu jego złożenia, wypłaty uposażenia parlamentarnego.
Do oświadczenia składanego do końca kwietnia - obrazującego stan majątkowy na 31 grudnia poprzedniego roku - parlamentarzyści muszą też dołączyć kopię rozliczenia PIT za poprzedni rok.
Rozliczenia parlamentarzystów muszą zawierać informacje o stanie majątkowym ich samych i o majątku objętym wspólnotą małżeńską. W oświadczeniach majątkowych powinny znaleźć się informacje o zasobach pieniężnych, nieruchomościach, uczestnictwie w spółkach, posiadanych akcjach, a także o prowadzonej działalności gospodarczej i stanowiskach zajmowanych w spółkach handlowych.
Posłowie i senatorowie muszą też ujawnić wszelkie dochody, majątek ruchomy o wartości powyżej 10 tysięcy zł i zobowiązania pieniężne, w tym kredyty i pożyczki na kwotę przekraczającą 10 tysięcy zł. (reb)
