700 tys. zł na fundusz dla represjonowanych w Czerwcu ''76 na Mazowszu?

Wojewoda mazowiecki wystąpił do premiera o
przyznanie 700 tys. zł na powstający właśnie fundusz dla
potrzebujących osób, które były represjonowane po wypadkach
czerwcowych w 1976 roku - poinformował rzecznik
wojewody mazowieckiego Maksym Gołoś.

Premier Kazimierz Marcinkiewicz uczestniczący przed tygodniem w Radomiu w obchodach 30. rocznicy strajku radomskich robotników, poinformował, że powołał przy wojewodzie mazowieckim specjalny fundusz dla potrzebujących osób, które były represjonowane w wyniku wydarzeń z czerwca 1976 r. w Radomiu, Płocku i Ursusie.

Jak powiedział Gołoś, nie są określone jeszcze kryteria, na podstawie których będą przyznawane pieniądze poszczególnym osobom. Zapowiedział, że komisja, która zajmie się określeniem kryteriów, powstanie prawdopodobnie w ciągu dwóch tygodni.

Dodał, że "z pewnością jednym z bardzo istotnych kryteriów będzie obecna sytuacja materialna osób poszkodowanych w czerwcu '76 r". Zależy nam przede wszystkim na tym, aby środki trafiły do osób, które rzeczywiście ich potrzebują i którym one się należą - podkreślił.

Rzecznik zapowiedział, że "jeżeli będą większe potrzeby i suma 700 tys. zł nie wystarczy, urząd będzie wnioskował do premiera o kolejne fundusze".

Dodał, że od liczby osób, którym przyznane zostaną pieniądze oraz od ich sytuacji będzie zależało, czy pieniądze będą wypłacane jednorazowo, czy też w formie comiesięcznych wypłat.

Gołoś poinformował, że urząd wojewódzki podjął wstępne konsultacje dotyczące utworzenia funduszu z "Solidarnością" i Instytutem Pamięci Narodowej.

Planowane są również konsultacje z wojewodą wielkopolskim Tadeuszem Dziubą, aby wymienić doświadczenia dotyczące utworzenia funduszy - powiedział Gołoś. Premier, który w środę uczestniczył w obchodach 50. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956 roku, zapowiedział utworzenie przy wojewodzie wielkopolkskim specjalnego funduszu także dla uczestników poznańskich wydarzeń.

25 czerwca 1976 r. robotnicy zaprotestowali przeciwko wprowadzanym przez władze podwyżkom. Zaczęły się strajki i demonstracje w Radomiu, Ursusie i Płocku. Według danych Instytutu Pamięci Narodowej, w Radomiu zatrzymano 651 osób, w Ursusie - 194, a w Płocku - 55. W całym kraju w proteście przeciw podwyżkom strajkowało ok. 100 zakładów. W efekcie ówczesny premier Piotr Jaroszewicz odwołał podwyżki, a na uczestników protestów spadły później represje.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Kaczyński uderza w Konfederację. "Polska by się rozpadła"
Kaczyński uderza w Konfederację. "Polska by się rozpadła"
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Nagranie z radną z Gdańska w sieci. Dwa zawiadomienia o przestępstwie
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom