Poszło o 600 zł. Brutalne morderstwo w Chojnicach
Przerażające informacje z Chojnic. Prokuratura przedstawiła zarzuty zabójstwa 59-latkowi, który miał zadać liczne ciosy nożem swojemu sąsiadowi. Powód? Chciał mu zabrać 600 zł.
Zastępca prokuratora rejonowego Stanisław Kaszubowski przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że Prokuratura Rejonowa w Chojnicach przedstawiła 59-latkowi zarzut zabójstwa w związku z rozbojem swojego 66-letniego sąsiada.
Przypomnimy, że do zabójstwa 66-latka z Chojnic (województwo pomorskie) doszło w sobotę po południu. Zakrwawiony mężczyzna został znaleziony martwy w mieszkaniu. Do sprawy jeszcze tego samego dnia został zatrzymany 59-letni sąsiad ofiary. Był pod wpływem alkoholu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Turyści z Warszawy". Politycy PiS chcą startować na Warmii
Zadał liczne ciosy nożem. Chciał mu zabrać 600 zł
59-latek w poniedziałek usłyszał prokuratorskie zarzuty. - Podejrzanemu przedstawiono zarzut zabójstwa w związku z rozbojem, za co grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie - powiedział prok. Kaszubowski.
Jak przekazał śledczy, podejrzany miał zadać ofierze liczne ciosy nożem w okolice szyi i klatki piersiowej, doprowadzając do śmierci 66-latka, któremu chciał zabrać 600 zł.
Wśród zabezpieczonych dowodów zbrodni jest m.in. nóż, którym dokonano zabójstwa. W poniedziałek sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny tymczasowy areszt.
Przeczytaj też: