51 zabitych w walkach w Darfurze
51 ludzi zginęło w walkach między dwoma plemionami arabskimi w Darfurze, regionie położonym na zachodzie Sudanu - poinformowały wmiejscowe władze.
28.09.2013 | aktual.: 28.09.2013 05:48
"Wczoraj (w czwartek) plemię Salamatów zaatakowało jedną z naszych wsi i odparliśmy ich. W sumie naliczyliśmy 51 zabitych i 65 rannych" - powiedział Ahmed Chiri z plemienia Misserija.
Do starć doszło w okolicach Um Duchum, na południowym zachodzie Darfuru w pobliżu granicy z Czadem. Potwierdził je przedstawiciel plemienia Salamatów, nie podał jednak bilansu ofiar.
"Straciliśmy ludzi, ale były też straty po stronie Misserija" - powiedział.
W 2003 roku w Darfurze wybuchła rebelia lokalnych plemion przeciw władzom w Chartumie i ludności arabskiej. ONZ szacuje, że konflikt pochłonął życie 300 tys. ludzi i pozbawił dachu nad głową 1,8 mln osób. Władze Sudanu podają, że zginęło 10 tys. ludzi.
Według lokalnej misji ONZ starcia między arabskimi plemionami, dotychczas związanych z władzami centralnymi, są obecnie głównymi ogniskami konfliktu w Darfurze. Walki toczą się o ziemię, wodę i prawa do wydobycia surowców.