45 tysięcy nauczycieli uciekło z tego kraju
W ciągu ostatnich 10 lat z Zimbabwe wyjechało ponad 45 tysięcy nauczycieli. – informuje serwis allAfrica.com. Ogromna inflacja, bardzo niskie zarobki i kontrowersyjna polityka prezydenta Roberta Mugabe zmusiły miliony mieszkańców tego kraju do emigracji.
Serwis allAfrica.com ocenia, że wyjazdy specjalistów spowodowała paraliż służby zdrowia i szkolnictwa. Według Zimbabweńskiego Stowarzyszenia Nauczycieli (ZITMA), 5200 podstawówek i 1500 szkół średnich ma o jedną trzecią pedagogów za mało.
Podstawowym problemem są bardzo niskie wynagrodzenia, nawet dla najlepiej wykształconych fachowców. Co gorsza, nie widać nadziei na poprawę, bo rząd nie ma funduszy na podwyżki.
Sytuacja w szkolnictwie wymaga pilnego działania – alarmuje tymczasem ZITMA, dodając, że nauczyciele nie są wstanie samodzielnie się utrzymać za otrzymywane pensje.
Zobacz galerię: 30 rządów Mugabe.
Gospodarka Zimbabwe od 20 lat przeżywa kryzys. W ubiegłym roku inflacja w tym kraju była tak wysoka, że władze musiały dopuścić do obiegu obce waluty i wycofać dolara zimbabweńskiego.
