45 lat jeździł samochodem bez prawa jazdy
45 lat jeździł bez prawa jazdy 76-letni mieszkaniec południa Włoch - bo nigdy się o takowe nie starał. - Nigdy nie miałem prawa jazdy, nawet nie próbowałem go zrobić - przyznał emeryt zatrzymany przez karabinierów w rejonie miejscowości Avellino.
12.07.2011 | aktual.: 12.07.2011 05:10
Wszystko wyszło na jaw przez przypadek, podczas rutynowej kontroli. Najpierw funkcjonariusze wykryli, że neapolitańczyk miał fałszywą polisę ubezpieczeniową. To jednak nie był koniec niespodzianek, bo kiedy karabinierzy poprosili o prawo jazdy, mężczyzna rozłożył ręce i wyznał, że nie ma go i nigdy nie miał.
Wyjaśnił, że przez ponad cztery dekady udało mu się ukrywać ten fakt, ponieważ nigdy nie został zatrzymany do żadnej kontroli i nie uczestniczył w żadnym wypadku. W tym czasie po drogach w całych Włoszech przemierzył tysiące kilometrów.
Wyznawszy wreszcie prawdę emeryt podkreślił, że czuje się znacznie lepiej, bo "kamień spadł mu z serca".
Odpowie za prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy i posługiwanie się fałszywym dokumentem, czyli polisą.
Czy będzie starał się o prawo jazdy, nie powiedział.