40 tys. wiernych przyszło do Soboru Chrystusa Zbawiciela w Moskwie

Na co dzień Pas Bogarodzicy przechowywany jest w monastyrze Watopedi na górze Athos, w Grecji. Relikwia ta nigdy dotąd nie opuszczała granic Grecji. Prawosławni wierzą, że ma ona szczególną łaskę w leczeniu bezpłodności u kobiet i cierpiących na raka.

Moskwa jest ostatnim etapem trwającej od 20 października peregrynacji Świętego Pasa po Rosji. Relikwię wystawiano już na widok publiczny w Petersburgu, Jekaterynburgu, Norylsku, Władywostoku, Krasnojarsku, Tiumeniu, Niżnim Nowogrodzie, Diwiejewie, Sarańsku, Samarze, Wołgogradzie, Rostowie nad Donem, Stawropolu i Kaliningradzie. Wszędzie adorowały ją dziesiątki tysięcy wiernych.

Szkatułę z Pasem Matki Bożej przywieziono do Soboru Chrystusa Zbawiciela około godz. 16 czasu moskiewskiego (13 czasu polskiego). Relikwię, której towarzyszy 20 mnichów z góry Athos, powitał zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi prawosławnej Cyryl. Następnie poprowadził on uroczystą liturgię, w której uczestniczyła m.in. małżonka prezydenta Rosji Swietłana Miedwiediewa.

Jak głosi prawosławny przekaz, Święty Pas wykonała Matka Boża, używając do tego sierści wielbłądziej. Na krótko przed Wniebowzięciem Najświętsza Maryja Panna podarowała pas dwóm pobożnym wdowom w Jerozolimie. To tam go początkowo przechowywano.

Na przełomie IV i V wieku Pas Matki Bożej sprowadzono do Konstantynopola. W X wieku pocięto go na kilka części. Trafiły one później do Bułgarii, Gruzji i na Cypr. W XIV wieku jedną z części otrzymał monastyr Watopedi.

Aby pokłonić się przed relikwią, wierni w Moskwie czekali w chłodzie i deszczu od piątkowego popołudnia. Do stolicy przyjechali praktycznie ze wszystkich zakątków Rosji.

Kobiety nie mają wstępu na górę Athos. Dlatego w gigantycznej kolejce do Soboru Chrystusa Zbawiciela dominują właśnie kobiety, dla których jest to wyjątkowa okazja, aby chociaż przez chwilę pomodlić się przed Pasem Bogarodzicy.

W Moskwie relikwia będzie eksponowana do 27 listopada.

Z Moskwy Jerzy Malczyk