37. rocznica stanu wojennego. Jarosław Kaczyński: brak rozliczeń prowadzi do zacierania różnic między dobrem a złem
"Brak rozliczeń prowadzi do zacierania różnic między dobrem a złem, między ofiarą a jej katem, wreszcie między patriotyzmem a zdradą" - napisał prezes PiS do uczestników uroczystości w gdańskiej sali BHP.
Jarosław Kaczyński nie wziął udziału w uroczystości w gdańskiej historycznej sali BHP, związanej z obchodami 37. rocznicy stanu wojennego oraz 25. rocznicy powstania Stowarzyszenia Godność. Przesłał jednak list do jej uczestników - informuje interia.pl
Prezes PiS przypomniał w liście, że Stowarzyszenie Godność "zostało założone przez działaczy Solidarności i więźniów politycznych z czasów PRL jako wyraz moralnej niezgody na nierozliczenie komunizmu i nieosądzenie komunistycznych zbrodni popełnionych w grudniu 1970 roku i w stanie wojennym".
"Twórcy stowarzyszenia domagali się również oczyszczania wymiaru sprawiedliwości z sędziów i prokuratorów, którzy w okresie przed 1989 rokiem sprzeniewierzyli się etyce uprawianego przez siebie zawodu, byli jednym z tych środowisk, które przez lata konsekwentnie wskazywało, że brak rozliczeń prowadzi do zacierania różnic między dobrem a złem, między ofiarą a jej katem, wreszcie między patriotyzmem a zdradą" - napisał Kaczyński.
Założone w Gdańsku w 1993 roku Stowarzyszenie Godność skupia ponad 40 członków, w większości byłych działaczy opozycyjnych z czasów PRL. Z jego inicjatywy powstało m.in. kilka tablic upamiętniających działaczy opozycyjnych oraz pomników, w tym sopocki pomnik poświęcony Zbigniewowi Herbertowi oraz gdańskie pomniki marszałka Józefa Piłsudskiego, papieża Jana Pawła II, prezydenta Ronalda Reagana i działaczki opozycyjnej Anny Walentynowicz.
W gdańskiej uroczystości w sali BHP udział wzięli m.in. metropolita gdański arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, a także przewodniczący regionu gdańskiego Solidarności Krzysztof Dośla oraz wojewoda pomorski Dariusz Drelich.
Źródło: interia.pl