34 śmiertelne ofiary powodzi na Haiti
Spowodowana
padającymi od wielu dni tropikalnymi deszczami powódź, a także
osunięcia ziemi, pochłonęły już 34 ofiary śmiertelne na
karaibskiej wyspie Haiti.
Jak poinformowali przedstawiciel gwardii narodowej, fala powodziowa zniszczyła tysiące domów, zwłaszcza na południu Republiki Haitańskiej, najbiedniejszego kraju zachodniej półkuli. Zniszczone zostało także położone na północ od stolicy Haiti Port- au-Prince miasto Cabaret, gdzie liczba ofiar stale rośnie. Potwierdzono już 23 zgony, a co najmniej 1000 osób pozbawionych zostało dachu nad głową.
Władze państwowe Haiti ostrzegają, że bilans ofiar ma charakter jedynie wstępny i wszystko wskazuje na to, że liczba ofiar śmiertelnych okaże się jeszcze dużo wyższa, w miarę nadchodzenia dramatycznych informacji z oddalonych regionów.
Gwałtowne ulewy spowodowały także chaos komunikacyjny i inne negatywne skutki na Jamajce i Kubie. Ze wschodniej części Kuby ewakuowano w obawie przed powodzią 20 tys. osób.
Na Jamajce z kolei wojsko i policja przeprowadziły spektakularną akcje ratunkową, wywożąc ponad 200 osób z nisko położonych, zagrożonych powodzią okolic Big Walk George, w pobliżu stolicy kraju Kingston.