31-letnia kobieta z A/H1N1 zmarła w Rzeszowie
W szpitalu miejskim w Rzeszowie zmarła 31-letnia kobieta chora na grypę A/H1N1. To pierwsza śmiertelna ofiara tej grypy na Podkarpaciu i 18. w kraju.
Kobieta trafiła do szpitala w środę w nocy z wirusowym zapaleniem płuc. Jej stan był ciężki i bardzo szybko się pogarszał, przebywała na oddziale intensywnej terapii. Badanie próbek krwi potwierdziło obecność wirusa grypy typu AH1N1.
Z wywiadu lekarskiego wynika, że kobieta do tej pory w zasadzie nie chorowała. Pozostawiła trójkę dzieci.
- Mamy telefoniczne, ale wiarygodne potwierdzenie, że kobieta miała wirusowe zapalenie płuc. Przyjęliśmy, że wywołał je właśnie wirus A/H1N1. Wcześniej mieliśmy ciągle nadzieję, że jest to bakteryjne zapalenie płuc, ale wyniki badań potwierdzają wirusowe zapalenie - powiedział dyrektor szpitala miejskiego w Rzeszowie Leszek Czerwiński.
Kobieta zgłosiła się do szpitala miejskiego w Rzeszowie w środę w nocy. Lekarz na izbie przyjęć rozpoznał zapalenie płuc i skierował kobietę do sąsiedniego Specjalistycznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc. Tam kobieta nie została przyjęta, wróciła do szpitala miejskiego i została przyjęta na oddział.
Jak dodał dyrektor, po 12 godzinach kobietę znowu skierowano do szpitala płucnego i po raz kolejny kobieta nie została przyjęta. Czerwiński wyjaśnił, że odmowę przyjęcia uzasadniono niemożliwością "prowadzenia ciężkiego zapalenia płuc, które wymaga całodobowego podłączenia do respiratora".
Kobieta została wówczas przyjęta na OIOM w szpitalu miejskim, została podłączona do respiratora i rozpoczęto intensywne leczenie. Wysłano wówczas też do Katowic próbkę na zbadanie obecności wirusa A/H1N1.
Szef Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie Szczepan Jędral powiedział, że jest to pierwsza ofiara świńskiej grypy na Podkarpaciu. - Do tej pory od 28 października w regionie zanotowano ok. 30 potwierdzonych przypadków zachorowań - dodał.
W całym kraju obecność wirusa nowej grypy potwierdzono u ok. 750 osób.
W sobotę po południu w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku zmarła ósma ofiara nowej grypy na Pomorzu. Na oddziale intensywnej opieki medycznej zmarł 66-letni mężczyzna. Wcześniej był pacjentem hematologii tej placówki.