30 osób zginęło, a 35 zostało rannych w wyniku wybuchu samochodu-pułapki na zatłoczonym targowisku w mieście Tal Afar w północno-zachodnim Iraku - poinformowała iracka policja.
Według wstępnych ustaleń, bombę zdetonowano zdalnie. Ofiarami są sami iraccy cywile. W chwili wybuchu na targowisku nie było irackich sił bezpieczeństwa ani żołnierzy amerykańskich.
Tal Afar jest położony 420 kilometrów na północny zachód od Bagdadu i 150 kilometrów na wschód od granicy z Syrią.