30 przeszukanych miejsc, odzyskane auta wartości 2 mln i 5 zatrzymanych osób. CBŚP rozbiło gang złodziei samochodów
Funkcjonariusze CBŚP przy współpracy Staży Granicznej i Prokuratury Krajowej rozbili grupę złodziei samochodowych, która działała od 3 lat. Przez ten czas przez jej ręce mogło przejść nawet 100 skradzionych pojazdów. Policjantom udało się odzyskać 31 samochodów o wartości ok. 2 mln zł.
08.04.2020 | aktual.: 08.04.2020 16:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Grupa kradła samochody w Hiszpanii, a następnie, na podstawie sfałszowanych dokumentów, przewoziła je do Polski. Na miejscu pojazdy były legalizowane i sprzedawane. Śledczy uważają, że w sumie mogło to być nawet ok. 100 samochodów skradzionych w ciągu 3 lat działalności grupy.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji przy współpracy z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej i zamiejscowym wydziałem Prokuratury Krajowej w Lublinie wytypowali ok. 30 miejsc w woj. świętokrzyskim mazowieckim, śląskim i łódzkim, gdzie przestępcy przechowywali skradzione pojazdy. W skoordynowanej akcji tych służb funkcjonariusze przeszukali te miejsca i zatrzymali pięciu mężczyzn. Są to mieszkańcy Kielc lub okolic w wielu od 34 do 48 lat, którzy wcześniej byli już notowani za kradzieże. Prokuratura postawiła im zarzuty udziału w grupie przestępczej i paserstwa. Czterech z nich zostało tymczasowo aresztowanych przez Sąd Rejonowy w Lublinie, a jeden pozostaje pod dozorem policji.
W przeszukiwanych miejscach policjanci znaleźli i zabezpieczyli 31 aut o szacunkowej wartości ok. 2 mln zł. Były to m. in. samochody takich marek jak Lexus, Toyota, Mazda czy Nissan. Miały one "przebite" numery i były przygotowane do rejestracji w Polsce lub nawet były już zarejestrowane. W "dziuplach" funkcjonariusze znaleźli również tablice rejestracyjne, podrobione dokumenty i umowy kupna sprzedaży, a także inny sprzęt wykorzystywany do kradzieży pojazdów.
Działania te przeprowadzono w marcu, ale CBŚP poinformowała o tym w środę z uwagi na dobro prowadzonego postępowania. Śledczy podkreślają, że sprawa w dalszym ciągu ma charakter rozwojowy. Nie są wykluczone dalsze zatrzymania osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się kradzieżami oraz legalizacją pojazdów w związku z tym postępowaniem.
Zobacz też: Wybory prezydenckie w obliczu koronawirusa. Wygrałby Andrzej Duda